Chirurgia i chemioterapia zastosowane w celu uniknięcia amputacji łapy psa

Kiedy Violet, 2-letnia suczka buldoga francuskiego, została uratowana przez Alyssę Sterns, miała już więcej problemów zdrowotnych niż jakikolwiek młody pies powinien mieć. Przehodowana przez hodowcę, Violet zachorowała na dysplazję stawów biodrowych i przeszła operację obu bioder. Teraz rozwinął się u niej guz z komórek tucznych na łapie lewej tylnej kończyny. Weterynarz Violet poinformował Sterns, że guz będzie trudny do usunięcia bez amputacji łapy, co nie było idealnym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę jej problemy z biodrami. Sterns zabrał więc Violet do szpitala weterynaryjnego UC Davis, aby uzyskać drugą opinię.

tumor na łapie psa
tumor na łapie Violet

W UC Davis onkolodzy weterynaryjni i chirurdzy tkanek miękkich współpracowali, aby opracować plan uniknięcia całkowitej amputacji łapy. Chociaż zgodzili się, że guz znajdował się w niepewnej pozycji w stosunku do palców Violet, uznali, że mogą usunąć guz i usunąć tylko cyfry 3 i 4. Taka strategia spowoduje jednak, że guz zostanie wycięty w niewielkim stopniu, co oznacza, że mikroskopijne komórki nowotworowe mogą pozostać. Jeśli w przyszłości guz z komórek tucznych nawróci i rozprzestrzeni się na inne palce, zalecana będzie bardziej agresywna procedura, taka jak amputacja jej lewej tylnej nogi.

Ponieważ węzeł chłonny Violet został potwierdzony jako zawierający przerzuty (rozprzestrzenianie się choroby), jej zespół weterynaryjny zalecił również usunięcie węzła chłonnego w czasie operacji. Sterns zgodził się, a operacja Violet przebiegła zgodnie z planem. Chirurdzy usunęli guz i tylko dwie środkowe cyfry z jej lewej tylnej łapy, a węzeł chłonny został usunięty.

Violet przeszła kilka rund chemioterapii uzupełniającej, aby spróbować spowolnić dalszy wzrost i / lub rozprzestrzenianie się choroby.

Od początku procesu, obawy finansowe ciążyły na Sterns.

„Byliśmy w stanie przeprowadzić ją przez dwie operacje biodra na własną rękę, ale kiedy dowiedzieliśmy się, że Violet ma guza na tylnej łapie, byliśmy zdruzgotani”, powiedział Sterns. „Nie było nas stać na zapłacenie rachunków weterynaryjnych za leczenie Violet, a po tym wszystkim, co przeszła, byliśmy przerażeni, że nie przeżyje.”

Buldog francuski
Violet

Na szczęście Sterns zakwalifikował się do pomocy finansowej dzięki hojnemu grantowi Fundacji Blue Buffalo wspierającej program leczenia raka zwierząt domowych Petco Foundation w szpitalu weterynaryjnym UC Davis. Dotacja ta pomaga wspierać leczenie zwierząt domowych cierpiących na raka. Projekt ma na celu wsparcie rodziców zwierząt domowych o skromnych środkach finansowych lub rodziców zwierząt domowych, których zwierzęta domowe świadczą usługi dla innych.

„Violet pomyślnie przeszła operację i miała kilka rund chemioterapii – wszystko pokryte z tego hojnego funduszu”, powiedział Sterns. „Violet nie tylko żyje, ale i świetnie się rozwija. Jesteśmy dozgonnie wdzięczni UC Davis i funduszowi Petco.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.