Horror movies should be scary, right? Powinny wywoływać emocjonalną reakcję skutkującą uczuciem terroru lub szoku, i w większości przypadków, większość horrorów to robi. Jednakże, istnieją pewne horrory, które pchają swoje działki, efekty i gore do punktu, że ryzykuje w kierunku parodii.
Prawdą jest, że niektóre horrory celowo zawierają materiał komediowy, aby stworzyć film hybrydowy, niektóre filmy, czy to ze względu na wiek, kierunek, lub wykonanie, są rzeczywiście dość histeryczne. Aby udowodnić, o co nam chodzi, wybraliśmy dziesięć horrorów, które śmieszą bardziej niż przerażają. Przygotuj się na głupi strach, patrząc na te przezabawne horrory.
10 Killer Klowns From Outer Space
Killer Klowns From Outer Space jest uosobieniem arcydzieła filmów klasy B. Choć jego tytułowe potwory są obiektem koszmarów i z pewnością przestraszą niektórych widzów cierpiących na koulrofobię, film jest zdecydowanie bardziej głupi niż straszny. Kiedy rasa błazeńskich kosmitów ląduje na Ziemi w cyrkowym statku kosmicznym, pojawiają się kłopoty, gdy zaczynają zamieniać swoje ofiary w watę cukrową do późniejszej konsumpcji.
Sama fabuła brzmi jak coś z kreskówki, a jej wizualizacje, humor i strachy odzwierciedlają ten wpływ. Slim, Shorty, Fatso, Spikey i Jumbo mogą nie być najprzyjaźniejszymi twarzami w horrorze, ale mogą być jednymi z najzabawniejszych.
9 Zombieland
Ten film bierze szkielet komedii o podróży drogowej i wrzuca go w sam środek apokalipsy zombie, broń, gore i wszystko. Choć jest to bezwstydnie horror-komedia, to nadal ma kilka dość makabryczne zombie, zabójstwa i tony rozpryskiwania zadowolić nawet bardziej gore-kochanie horror hounds. The cameo z Bill Murray jest tylko wisienką na szczycie.
Uwielbiamy oglądać Tallahassee, Columbus, Witchita, i Little Rock wziąć na hordy zombie, z przewodnikiem przetrwania godne filmu Scream i błyskotliwe dowcipy i one-linery do cięcia napięcia tego inaczej brutalne i ponure tło. Zdecydowanie genialna krwawa mieszanka horroru i humoru.
8 Fright Night (1985)
Ten kultowy film z lat 80-tych jest zarówno genialnym powrotem do klasycznych filmów o wampirach z lat 50-tych i 60-tych, jak i niezamierzonym horrorem-komedią. Straszenie pochodzi z tradycyjnych tematów wampirycznych, ale komedia pochodzi z przesadnych efektów makijażu… i Eda.
Ed jest najlepszym przyjacielem Charliego, głównego bohatera filmu, a kiedy zostaje zamieniony w wampira, jest obłąkany. Mimo że film momentami zapuszcza się na terytorium absurdalnych klisz, skłamalibyśmy, gdybyśmy powiedzieli, że nie jest przerażający.
7 Most of the A Nightmare on Elm Street Sequels
Z wyjątkiem Freddy’s Revenge, seria A Nightmare on Elm Street zdecydowanie skręciła w stronę mrocznego komizmu, gdy studio postanowiło zmienić Freddy’ego Kruegera z obłąkanego dziecka-mordercy w upiorną i upiorną maszynę do rzucania słów. Począwszy od Dream Warriors, Freddy staje się nie tylko bardziej kreatywny w swoich metodach mordowania, ale również bardziej kreskówkowy. On dosłownie używa Looney Tunes gag w jednym filmie.
Od zabójczych spritów gier wideo do złej pizzy, Freddy zdecydowanie dostaje więcej niż trochę goofy w niektórych z późniejszych wpisów do serii. Przynajmniej mieliśmy Nowy koszmar Wesa Cravena, aby przywrócić rzeczy na właściwe tory.
6 Gremliny
Ten film ustawił poprzeczkę dla horrorów-komedii, zanim stały się one oficjalnie rzeczą. Każdy może zidentyfikować uroczego Mogwai, Gizmo, i legion dziwacznych Gremlinów, które plądrują miasto. Chociaż ten film ma rating PG i mnóstwo komediowych scen, nie pomija czynnika strachu.
Gremliny same w sobie są rasą małych potworów, które powodują wszelkiego rodzaju masakrę. Z tymi małymi straszakami nikt nie jest bezpieczny. Może i są małe i słodkie, ale te chłopaki mają paskudne zęby i nie boją się ich użyć. Wystarczy zapytać panią Deagle.
5 Teksańska masakra piłą mechaniczną 2
No dobrze, jak podążać za jednym z najbardziej wpływowych, przerażających i niewygodnych horrorów wszech czasów? Zamieniasz go w komedię. Tobe Hooper dał gatunkowi slasherów film, który zdefiniował jego archetyp. Oryginalna Teksańska masakra piłą łańcuchową była makabryczna, przerażająca i niepokojąca jak tylko mogła. Oczywiście nie chciał robić dwa razy tego samego filmu.
Z przesadzonymi występami, efektami gore i plakatem, który nawet parodiował The Breakfast Club, Teksańska masakra piłą łańcuchową 2 obiera zupełnie inny kierunek. To jest całkiem nie na miejscu, delikatnie mówiąc.
4 Krampus
Chociaż Krampus Michaela Dougherty’ego jest reklamowany jako horror-komedia, skłamalibyśmy, gdybyśmy powiedzieli, że w tym świątecznym horrorze nie było momentów, które nas nie przeraziły. Jeśli sam anty-Klaus nie przyprawił cię o dreszcze, jego armia przerażających zabawek świątecznych z pewnością nie pozwoli ci zasnąć w nocy.
Chociaż istnieją pewne poważne, wywołujące koszmary stworzenia, takie jak Jack-in-the-box, anioł i złe elfy, istnieją również postacie, takie jak złe piernikowe ludziki i misie, które są bardziej śmieszne niż godne krzyku. To niemal idealna równowaga horroru i humoru, o której musieliśmy wspomnieć.
3 Krzyk
Panie Craven, rozumiemy, co chciał pan osiągnąć w tym samoświadomym filmie slasherowym. W 1993 roku było to nowe i fascynujące spojrzenie na ten gatunek. Jednak pierwszy film w tym hołdzie dla gatunku nie zestarzał się najlepiej. Mówiąc wprost, robi się dość głupio.
Przyznajcie, że widok złoczyńcy z horroru, który się ślizga, upada i potyka nie stawia go w najlepszym świetle. Chociaż seria stała się lepsza dzięki czwartemu wpisowi i programowi telewizyjnemu, pierwszy jest kawałkiem lat 90-tych, który na zawsze utknął w erze magnetowidu.
2 The Cabin In the Woods
The Cabin in the Woods jest legalnym horrorem, bez zadawania pytań. Pomijając legiony potworów z horroru, pomysł gigantycznych złych starszych bogów żyjących pod skorupą ziemską jest pomysłem, z którego H.P. Lovecraft byłby dumny. Ale ma też spory element humoru, który tylko ktoś taki jak Joss Wheadon mógł wymyślić.
Ma swoje flaki, gore i morderczy chaos, ale jest też jawnym listem miłosnym do współczesnych horrorów i ukłuciem w stronę widzów, którzy nigdy nie są usatysfakcjonowani częstym rozlewem krwi. Nie do końca jest to typowa komedia, ale na tyle, że ją liczymy.
1 It
Złoty medal za niezamierzenie zabawny czarny charakter horroru zdecydowanie wędruje do Billa Skarsgarda w jego portrecie Pennywise’a z It. Postać ta ma być każdym koszmarem, jaki kiedykolwiek mieliśmy, wszystkim, czego kiedykolwiek się baliśmy, i naszym najgorszym spełnieniem marzeń, i jest nim, ale jest coś w jego występie, co sprawia, że wybuchamy śmiechem.
Czy to machając do swojej następnej ofiary zakrwawioną, odciętą ręką, drwiąc z jednego z przegranych z przerażającymi żartami, czy po prostu robiąc śmieszne miny, Pennywise jest zdecydowanie najzabawniejszym klaunem na naszej liście. Może tego nie zamierza, ale zawsze będzie coś głupkowatego w personie klauna.