5 Normal Wedding Jitters to Have Before You Walk Down the Aisle

wedding jitters

Prawdopodobnie czujesz nieskończoną ilość emocji w oczekiwaniu na swój wielki dzień, a jeśli niektóre z nich obejmują tremę ślubną, jesteś daleko od siebie. W rzeczywistości, obawy wszystkich kształtów i rozmiarów królują zarówno w planowaniu ślubu, jak i w przygotowaniach do podjęcia małżeńskiej decyzji. Czy trema ślubna jest normalna? Absolutnie.

Trener relacji, Matt Morgan, przeprowadził przedmałżeńskie coachingi i ceremonie ślubne dla ponad 1000 zaręczonych par i twierdzi, że około 80 procent z nich doświadczyło tremy ślubnej w jakimś stopniu. „Ślubna trema nie oznacza, że małżeństwo jest skazane na zagładę lub że czas odwołać ślub” – mówi Fran Walfish, Psy.D., psychoterapeutka rodzinna i związków z Beverly Hills oraz autorka książki „Świadomy siebie rodzic”. Ślubna trema oznacza jednak, że należy zwrócić uwagę na uzasadnione uczucia i interwencja może być potrzebna, dodaje.

Tutaj eksperci od związków ważą się na tym, które ślubne tremy są całkowicie normalne i jak sobie z nimi radzić.

Co jeśli coś pójdzie nie tak?

Patrząc na to, że jest to jeden z największych (nie wspominając o najbardziej kosztownych) dni w twoim życiu, nie jest niespodzianką, że chcesz, aby był idealny. Jeśli czujesz się trochę OCD kopanie w bliżej do swojego wielkiego dnia, masz przypadek tremy ślubnej, mówi Morgan. Namawia on przyszłe panny młode, aby pamiętały, że wiele wydarzeń, które będą miały miejsce w ich wielkim dniu są poza ich kontrolą. Jego pomocna rada: Odwróć scenariusz na temat tego, czym naprawdę jest idealny dzień ślubu. „Prawda jest taka, że Twoi goście przychodzą, aby Cię świętować. Jeśli coś nie idzie zgodnie z planem przez większość czasu publiczność nawet nie zauważyła”, mówi. „Jeśli zauważyli, to naprawdę ich to nie obchodzi. Jedyną rzeczą, która się liczy, jest to, że dwoje z was się pojawia.”

Co jeśli jest dramat między członkami rodziny?

Czy martwisz się o rozwiedzionych rodziców mających „grać ładnie”, czy o wasze odpowiednie strony rodziny dogadujące się, to „co jeśli” może wysłać narzeczonych w panikę. „Ten niepokój może sprawić, że porozmawiasz najpierw ze swoim partnerem o oczekiwaniach i pragnieniach, a następnie ze stronami, o które się martwisz” – mówi Morgan. „W przypadku sytuacji dotyczących rozwiedzionych rodziców, możesz chcieć, aby siedzieli osobno.”

Jeśli wiesz z wyprzedzeniem, że dwóch lub więcej członków rodziny może wdać się w kłótnię, rozważ rozmowę z nimi oboma z wyprzedzeniem i przypomnienie im, że ten dzień jest o tobie, a nie o nich.

Co jeśli ludzie nie będą się dobrze bawić?

Oczywiście, chcesz, aby twoi goście weselni dobrze się bawili, ale pamiętaj, że wiele z tego jest poza twoją kontrolą. Wszystko, co możesz zrobić, to zaplanować dzień ślubu i mieć nadzieję, że wiedzą, jak najlepiej wykorzystać zabawne i pełne wrażeń święto. „Jeśli skupisz się na strachu, że inni nie będą się dobrze bawić, nie będziesz się dobrze bawić i twoi goście też nie będą”, mówi Morgan. „Po przeciwnej stronie, jeśli skupisz się na tym, aby po prostu cieszyć się sobą i swoim partnerem mając wybuch, tak samo będzie z innymi”. Jego rada: Odwróć scenariusz na to, co twoje „co by było, gdyby”. „Po prostu powiedz: 'Co by było, gdybym po prostu cieszył się każdą chwilą, w której jestem i zamienił moje oczekiwania w uznanie’,” dodaje.

Co by było, gdybym poślubił niewłaściwą osobę?

Według Morgana, to wszechobecne pytanie ma warstwy do niego. „To pytanie nie jest pomocne, jeśli masz mentalność 'trawa jest bardziej zielona po drugiej stronie’, ponieważ trawa jest bardziej zielona tam, gdzie ją podlewasz”, mówi. „Lepiej zadać sobie pytanie: 'Czy staję się właściwą osobą?’ lub, jeszcze lepiej, 'Czy staję się osobą, której szuka mój współmałżonek?’. To pytanie może pomóc ci nieco głębiej zagłębić się w powody, dla których poślubiasz swoją znaczącą drugą osobę, jednak może również sprzyjać niepokojowi, który powoduje tylko więcej szkody niż pożytku. „Większe niż planowanie ślubu jest planowanie małżeństwa, a jednak przeciętna para w Stanach Zjednoczonych wydaje ponad 27 000 dolarów na swój ślub i 0 dolarów na swoje małżeństwo” – mówi Morgan. Z tego powodu, jego radą jest zainwestowanie w coaching przedmałżeński. „Pomoże ci to uniknąć wielkiego błędu lub zapewni ci spokój ducha, że poślubiasz właściwą osobę, plus praktyczne narzędzia, których potrzebujesz, aby uodpornić swoje małżeństwo.”

Czy będę dobrym małżonkiem?

Bycie czyimś kimś, zwłaszcza w sensie prawnym, to ogromna presja – i zdecydowanie może powodować ślubną tremę! Nie jest niespodzianką, jeśli zastanawiasz się, czy jesteś w stanie sprostać temu zadaniu. Tammy Nelson, Ph.D., certyfikowany terapeuta seksualny i autor książki Getting the Sex You Want, zaleca, aby zadać sobie pytanie, czy jesteś zdenerwowany byciem mężem lub żoną, czy też niespokojny, że twój partner nie będzie mężem lub żoną, której myślisz, że potrzebujesz? „Jedną rzeczą jest bycie chłopakiem i dziewczyną, a inną spędzenie reszty życia z tą osobą” – mówi. „Zrelaksuj się – poradzisz sobie z tym małżeństwem w taki sam sposób, jak wszyscy. Weź to jeden dzień na raz.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.