Popularne na Variety
Orlando Jones przez miesiące trzymał język za zębami na temat tego, że został zwolniony z „Amerykańskich bogów” i jak jego odejście zostało potraktowane przez producenta Fremantle i sieć Starz. Ale w wywiadzie dla Variety, Jones powiedział, że w końcu zdecydował się stanąć w obronie siebie i ustawić rekord prosto, dlaczego nie będzie go widać w sezonie 3 – i jak czuje, że został zlekceważony przez nie otrzymanie pełnej prawdy przez miesiące, czas, który mógł spędzić pracując nad innymi projektami.
„Zakładałem, że w pewnym momencie, ktoś powie, że nie będzie mnie w sezonie trzecim,” powiedział. „I wyobrażałem sobie, że ktoś wyciągnie rękę lub, będzie jakiś rodzaj komunikatu prasowego, aby odpowiedzieć na to w jakiś znaczący sposób.”
Ale nie było, i tak Jones powiedział, że zdecydował się ujawnić o swoim doświadczeniu po klipie z nim jako Pan Nancy (aka Anansi, Bóg Trickster) z sezonu 2 „American Gods” zaczął iść wirusowo. W monologu, od odcinka 4, postać Jonesa oświadcza, że „niewolnictwo jest kultem”, między innymi.
„Dostawałem setki wiadomości od fanów na każdej z tych platform,” powiedział. „’Nie możemy się doczekać Sezonu 3,’ 'Kochamy Pana Nancy,’ 'Używam tego w mojej klasie,’ 'To naprawdę dotknęło mojej duszy,’ to znaczy, piękne rzeczy. I jeśli mam być z wami szczera, to płakałam. Po prostu siedziałem i płakałem, bo wiedziałem, że nie będzie mnie tam.”
W sobotę Jones zamieścił na Twitterze film wyjaśniający to, co opisał jako swoje „odpalenie” i obwiniający nowego showrunnera Charlesa „Chic” Eglee za ten ruch, bez wymieniania Eglee z imienia i nazwiska.
Z końcem roku zbliża, Jones powiedział, że zrezygnował na Fremantle ogłaszając, że Pan Nancy nie zamierza powrócić – i gorzej, obawiał się, że on będzie wiatr się z gniewnych fanów zastanawiających się, dlaczego nie był w Season 3.
„To jest szalony, więc osoba, która będą nienawidzić jest mną,” powiedział. „Nie chciałem być w scenariuszu, w którym ktoś zapłacił swoje ciężko zarobione dolary za Sezon 3 'American Gods’ tylko po to, aby dowiedzieć się, że mnie tam nie będzie. To jest po prostu złe.”
„I w pewnym momencie muszę coś powiedzieć,” powiedział. „Więc po prostu powtórzyłem to, co oni powiedzieli. Wszystko, co mogę powiedzieć, to to, co mi powiedziano. I wszystko, co mi powiedziano było, 'angry gets s- done’ jest złe przesłanie dla czarnej Ameryki, i że nowy showrunner pisze z perspektywy czarnego mężczyzny.”
Jones powiedział, że wziął na pisanie obowiązków w sezonie 2, i został poproszony przez Neila Gaimana, aby napisać biblię znaków dla pana Nancy. Jones ran up jako producent konsultingowy w Sezonie 2, pisząc dla innych znaków, jak również, zwłaszcza znaków kolorowych, w tym Bilquis (Yetide Badaki), Salim (Omid Abtahi), Jinn (Mousa Kraish) i Sam Black Crow (Devery Jacobs).
„Kiedy pojawił się do pracy w Sezonie 2, nie napisali w ogóle dla pana Nancy,” powiedział. „Skończyło się na tym, że znalazłem się na krześle pisarskim dla wszystkich pozbawionych praw postaci.”
Dlatego Jones w pełni oczekiwał powrotu na Sezon 3, i mówi, że Fremantle i Starz były w kontakcie z jego menadżerem w sprawie renegocjacji jego umowy jako gwiazdy i producenta w „American Gods.”
„Nagle zamilkli w sierpniu na jakieś trzy lub cztery tygodnie,” powiedział. „Robiłem trochę pracy marketingowej ze Starz dla 'American Gods’ na pokazie. Więc nie było powodu, abym zakładał, że nie będę robił tego, co wszyscy mi powiedzieli, że będę robił, czyli pisał, produkował i występował w serialu.”
Ale wtedy, 10 września, Jones powiedział, że dostał telefon od Starz z informacją, że serial zmierza w innym kreatywnym kierunku.
W oświadczeniu, Fremantle powiedziało, „Opcja Jonesa nie została wybrana, ponieważ Pan Nancy, wśród innych postaci, nie jest przedstawiony w części książki, na której skupiamy się w sezonie trzecim.” Ale Jones kwestionuje tę charakterystykę, zauważając, że został „zwolniony” – i że nigdy nie otrzymał powiadomienia, że został zwolniony, uniemożliwiając mu podjęcie innych ofert pracy.
„Wiem, że nie będę na 'American Gods’ i próbujesz grać tak, jakby to była jakaś rzecz opcji, której nie podnosisz, ale zwolniłeś mnie, rozumiem to,” powiedział. „Ale zabraliście mnie też z całej tej innej pracy, którą mogłem wykonywać… Mówienie teraz tego, co oni mówią, czyli 'Och, nie wybraliśmy jego opcji’ jest śmieszne. Bo jeśli tak jest, to dlaczego nie mogliście mi tego powiedzieć miesiące temu? Dlaczego wyrzuciliście mnie z pracy? Dlaczego skrzywdziłeś moją rodzinę? Dlaczego w ogóle ze mną nie rozmawiałeś, nigdy nie raczyłeś nawiązać ze mną rozmowy? I, a potem nawet nie powiedzieć fanom?”
„Nie rozumiem. Ja nic nie zrobiłem. Zrobiłem swoją pracę; nie zrobiłem nic innego, i nie zastraszać moją drogę do pokoju pisania. Poprosiłeś mnie,” powiedział.
Jones zauważył, że nawet we wrześniu, wciąż był wzywany do pojawienia się z gwiazdą „American Gods” Ricky Whittle na Salt Lake City Comic-Con. „Powiedziałem im, że nie rozmawiałem z nikim, więc nie wiem nic o kreatywności, ale ogłosili ten panel 'American Gods’ ze mną i Rickym.”
Odejście Jonesa jest tylko najnowszym obrotem z „American Gods”, który był przedmiotem prawie ciągłego zamieszania za kulisami – począwszy od zwolnienia oryginalnych twórców Bryana Fullera i Michaela Greena (który rozwinął książkę Gaimana w serial) po sezonie 1. Jesse Alexander przejął rolę showrunnera na początku 2. sezonu, ale i on został odsunięty na bok, a serial kontynuowany był bez niego. Na Sezon 3, Eglee został nazwany showrunner – ale Jones powiedział Eglee nigdy nie rozmawiał z nim o decyzji wyciąć Pan Nancy z show.
„Powiedział wszystkim, że pisał z perspektywy czarnego mężczyzny, powiedział wszystkim, że myślał, że jest zły dla czarnej Ameryki,” Jones powiedział.
Jones zwrócił uwagę, że wiele kolorowych postaci serialu, w tym Salim i Jinn, odeszło, a pragnienie Fullera i Greena, aby napisać główne role dla kolorowych postaci „American Gods” zostało utracone.
Na Twitterze Kraish potwierdził, że jemu również powiedziano, że nie wraca jako Jinn. „Mogę potwierdzić, że nie zostałem poproszony o powrót w tym sezonie” – napisał. „To był zaszczyt grać Jinna i żyć w jego skórze o ognistych oczach. Ta postać wprowadziła mnie w tak wiele i byłem dumny z tego, że mogłem reprezentować nie tylko społeczność Bliskiego Wschodu w tak pozytywnej roli, jakiej normalnie nie ogląda się w telewizji, ale także społeczność LGBTQ, która wspierała tę kolorową postać, której nie widać w telewizji.”
Fuller i Green wprowadzili Pana Nancy w Sezonie 1 z pamiętną sceną z udziałem postaci Jonesa na statku niewolników – i chwali tych dwóch pisarzy za tę scenę. Nawet z Fuller i Green odszedł, „Przyszedłem do Sezonu 2 z oczekiwaniem, że jest to, co się stanie, ktoś inny napisze te znaki,” Jones powiedział. „Nie przyszedłem do Sezonu 2 z oczekiwaniem, że to zadanie napisania własnej postaci spadnie w moje ręce, ani nie spodziewałem się, że Neil poprosi mnie o to, ani nie spodziewałem się, że będą na mnie źli z tego powodu.”
„Aby teraz udawać, że chodzi tylko o jakiś kreatywny kierunek jest naprawdę obraźliwe,” powiedział. „Mam nadzieję, że nikt nie znajdzie się w scenariuszu, w którym idą do show, i to jest to, z czym mają do czynienia: 19-miesięczna przerwa zabierająca cię z pracy, a następnie zostać zwolnionym w ostatniej chwili.”
Jones powiedział, że rozmawiał w sobotę z Gabrielle Union, która przypadkowo jest obecnie również wzywając Fremantle, jako jeden z producentów „America’s Got Talent”. Unia została zwolniona z tego show, który mówi, że przyszedł po podniosła obawy o jego toksycznej kultury.
„To jest dokładnie to, co Gabrielle opisuje”, powiedział. „Dosłownie próbuję cię uratować przed samą sobą, bo masz tu te postacie i nie chcesz nic dla nich zrobić, ale potem chcesz powiedzieć, że zależy ci na społeczności LGBTQ+… więc pomóż mi zrozumieć, jak, jaka jest tu moja rola. W jaki sposób jestem twoim wrogiem? I tak właśnie czuła się Gabrielle.”
„Powiedzieliśmy to sobie nawzajem, prawie w tym samym czasie, że tu nie chodzi o pieniądze,” dodał. „Chodzi o ludzi, którzy przyjdą za nami, którzy znajdą się w tej samej pozycji.”
Jones powiedział, że zachował milczenie po zwolnieniu 10 września, ponieważ nie chciał wyciągać pochopnych wniosków. „Może oni wstąpić i zrobić właściwą rzecz,” powiedział. „Może faktycznie będą ludźmi, że modlisz się, że są, ale nie ma takiego szczęścia.”
„Teraz jesteś pariasem, za co?” powiedział. „To jest, dla mnie, co jest najbardziej kłopotliwe, najbardziej bolesne o tym. To jest jak, co ja wam zrobiłem? To nie jest mój pierwszy raz, kiedy przytrafia mi się coś złego. Ale to jest czysto inny, ponieważ wydaje się niezwykle osobisty i niezwykle wskazany.”
Jones powiedział, że teraz jest również wypowiadanie się jako lekcja dla innych aktorów, którzy mogą znaleźć się w tej samej sytuacji. „I na pewno nie chcę, aby moje córki myślały, że sposobem na radzenie sobie w takich sytuacjach jest przełknięcie dumy i ucieczka… Ale jeśli masz zamiar to zrobić, postaraj się wybrać najlepszą możliwą drogę.”
„Chciałbym, aby ci ludzie zachowywali się bardziej odpowiedzialnie. Chciałbym, żeby działali z większym szacunkiem. I byłoby miło dostać właściwe 'dziękuję’ i byłoby miło być zapłacone,” powiedział. „Wiesz, moje dzieci nie są w klatkach. Nie jestem w Aleppo. Nadal postrzegam siebie jako bardzo uprzywilejowanego i jestem bardzo wdzięczny. Ale nikt inny nie musi przez to przechodzić. Nie za wykonywanie swojej pracy, za wykonywanie swojej pracy, aby zostać wydymanym w ten sposób.”
(Zaktualizowane, aby uwzględnić potwierdzenie Mousa Kraisha, że on również został poinformowany, że nie wraca jako inna postać koloru, Jinn.)
.