- Share
Przechodzisz przez dziewięć (właściwie dziesięć) miesięcy ciąży myśląc, że poród to koniec nadużyć dla twojego ciała. Nienawidzę być nosicielką złych wieści, ale tak nie jest. Jeśli zdecydujesz się na karmienie piersią, masz dyskomfort związany z nauką karmienia dziecka. Jeśli zdecydujesz się nie karmić piersią, musisz przejść przez bolesny proces tłumienia laktacji. To nie jest spacerek po parku.
Jestem wielką zwolenniczką karmienia piersią, ale wiem, że nie jest ono dla każdego. Karmiłam piersią wszystkie moje dzieci, ale ta ostatnia ciąża była inna. Tym razem byłam surogatką. Chciałabym, aby wysyłanie mojego mleka z piersi było opcją, ale tak po prostu nie jest. Zastanawiałam się nad pomysłem oddania mleka, ale zdecydowałam, że chcę znów poczuć się jak ja. Ja nie mam wystarczająco dużo czasu w ciągu dnia, aby zatrzymać się i odciągać pokarm przez cały dzień. Musiałam pozwolić, aby moje zapasy mleka wyschły, a to było dla mnie nieznane terytorium. Zawsze stopniowo odstawiałam od piersi.
Przez pierwsze kilka dni myślałam, że może uniknęłam kuli laktacyjnej. Nie było żadnego mleka w zasięgu wzroku. Potem nadszedł piąty dzień po porodzie. Obudziłam się tego ranka z uczuciem, jakbym została kopnięta w klatkę piersiową przez konia (tak, to mi się zdarzyło i mogę potwierdzić dokładność tego opisu). Będąc już dobrze obdarzona, wyglądałam jak hollywoodzka gwiazda, która miała spartaczoną operację cycków. Tutaj właśnie wracałam do mojej garderoby sprzed ciąży i musiałam wrócić do odzieży ciążowej, aby pomieścić moją klatkę piersiową.
Gdzie tu pasują liście kapusty?
Ponieważ wolę naturalne opcje niż łykanie pigułek, wygooglowałam naturalne sposoby tłumienia laktacji. Najczęstszym sugerowanym rozwiązaniem było wkładanie liści kapusty do stanika. Może jednak nie jestem aż tak zielona, bo to wydawało mi się przekroczeniem granicy dziwności. Niestety reszta porad sprowadzała się do nie dotykania, nie brania ciepłego prysznica, nie odciągania pokarmu… Cóż, wcale mi to nie wychodziło na dobre. W szóstym dniu po porodzie byłam już prawie zalana łzami. Nie mogłam spać, nie mogłam nawet wygodnie chodzić. Trzy staniki ułożone jeden na drugim nie były wystarczającym wsparciem, a nawet powodowały efekt uboczny – zapalenie sutka. Wiecie co proponują na mastitis? Delikatny masaż piersi, ciepłe prysznice i odciąganie pokarmu. Wszystkie te rzeczy, których starałam się nie robić, aby stłumić laktację.
Desperackie czasy wymagają desperackich środków
Pod koniec siódmego dnia, byłam gotowa być tak zielona, jak tylko musiałam być, aby zakończyć moją niedolę. Poszedłem do lokalnego sklepu ze zdrową żywnością i dostałem najbardziej zieloną zieloną kapustę, jaką mogłem znaleźć. Przyniosłem ją do domu i włożyłem do lodówki, zgodnie z sugestią online. Godzinę później ściągnęłam zewnętrzne liście z kapusty i owinęłam je wokół moich zdeformowanych hollywoodzkich piersi (tak, to się robi prawdziwe dzisiaj ludzie). Och piękna ulga!!! Natychmiast się schłodziła i cudownie ukoiła. Po godzinie poczułam się znacznie lepiej.
Wyraziłam trochę mleka z obszaru, gdzie dostawałam infekcji mastitis. Nie wierz w szumy w sieci. Możesz odciągnąć wystarczającą ilość mleka, aby czuć się komfortowo i nadal tłumić laktację. Kluczem jest, aby robić to tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne i tylko tyle, aby czuć się komfortowo. Bądźmy szczerzy, to nie jest tak, że i tak od czasu do czasu nie będziesz miała wiosennych wycieków. Równie dobrze może to być z obszaru, który boli.
Po czterech dniach wyrażania w obszarze, w którym byłam zainfekowana i stosowania liści kapusty na i poza w ciągu dnia, moje normalne cycki mamusi były z powrotem. Jestem teraz dwa tygodnie po porodzie i nadal muszę nosić wkładki wielorazowe, ale nie odczuwam bólu ani dyskomfortu.
Jak liście kapusty pomagają zahamować laktację?
Liście kapusty mają właściwości antybiotyczne i przeciwpodrażnieniowe. Właściwości te poprawiają przepływ krwi do piersi, pozwalając organizmowi na ponowne wchłonięcie mleka uwięzionego w piersiach. Liście kapusty mogą mieć również właściwości ściągające, dlatego ludzie używają ich do wchłaniania uwięzionych płynów. Czy obawiasz się, że jest to kolejna hipisowska nowomowa? Zapytaj swoją babcię, co było zalecane jej pokoleniu. Leczenie liśćmi kapusty w celu zahamowania laktacji jest znane od wieków. Przeprowadzono nawet badania na ten temat. Mówię Ci, to naprawdę działa.
Aby zastosować ten zabieg, idź do sklepu spożywczego i wybierz główkę zielonej kapusty (czerwona nie działa tak dobrze i będzie plamić ubrania). Usuń rdzeń kapusty i obierz liście z zewnętrznej strony kapusty. Włóż najbardziej zielone liście do lodówki, aby się schłodziły. Białe liście wewnątrz nie są tak skuteczne, więc nie krępuj się ich zjeść, skompostować lub dać kurczakom jako miły przysmak. Po schłodzeniu, wyciągnij kilka liści, umyj je dobrze i zmiażdż żyłki za pomocą wałka lub obcasa dłoni. Nałóż rozgniecione liście na pierś, a nawet na pachę, jeśli czujesz obrzęk w tym obszarze. Pozostaw liście na miejscu do godziny.
Kilka słów ostrzeżenia: Twoje dzieci będą rzucać ci dziwne spojrzenia, gdy wyjdziesz z łazienki niosąc kapustę. Twój mąż może mieć mniej niż śmieszne żarty na temat twojej sytuacji. Jeśli zapomnisz usunąć liście w ciągu godziny lub jest naprawdę gorąco na zewnątrz, będziesz pachnieć jak obiad z okazji Dnia Świętego Patryka. Ulga jest tego wszystkiego warta.
Cudowne liście kapusty
Może nie masz piersi lub nie tłumisz obecnie laktacji. Liście kapusty mogą nadal być dla Ciebie ratunkiem. Liście kapusty były używane do leczenia obrzęków związanych ze zwichnięciami, zapaleniem stawów, a nawet obrzęków pooperacyjnych. Liście kapusty są często stosowane na siniaki, jak również. Ja testuję je w miejscu, gdzie ostatnio stłukłam sobie kolano (dlaczego moje dzieci czują potrzebę zostawiania krzeseł wyciągniętych w kuchni po zmroku?). Jak na razie siniak wygląda i czuje się lepiej. Kolejny duży kciuk w górę dla kapusty ode mnie!
Jeśli szukasz, aby zwiększyć podaż mleka, nie szukaj dalej niż Milkflow Fenugreek Blessed Thistle Drink Mix (jest wegański) i Oatmeal Chocolate Chip Milkin’ Cookies.
- Share
- Bio
- Najnowsze posty
Latest posts by Jessica Lane (see all)
- Burn Barrel 101: Why You Need One on Your Homestead – November 24, 2020
- How to Incubate and Brood Coturnix Quail – October 1, 2020
- Can You Freeze Spaghetti Squash? Tak! Here’s How – October 1, 2020
- The Big List of Chicken-Safe Plants for In & Around Your Coop – October 1, 2020
- Help Livestock Deal with Summer Heat on the Homestead – March 25, 2020