Co zrobić, gdy ktoś wielokrotnie Cię nie szanuje

Drogi Steve,

Co zrobić, gdy szacunek jest naruszany raz za razem? Ponownie omówiłem wzajemne cele z rówieśnikiem, ale zawsze kończymy w tej samej pętli: Czuję się lekceważony i dialog się „urywa”. Z powodu braku szacunku zamilkłem i pozostałem tam. Co robisz, gdy ktoś inny nieustannie cię lekceważy za każdym razem, gdy próbujesz przeprowadzić ważną rozmowę?

Podpisano, Seeking Respect

Drogi Seeking Respect,

Mogę cię zapewnić, że nie jesteś jedyną osobą, którą lekceważenie doprowadza do szału. Ponieważ „pętla”, którą opisujesz, często objawia się na początku w małych, przerywanych wybuchach, tendencją jest początkowe tolerowanie jej. „To tylko ten jeden raz” – mówisz sobie – „to się pewnie nie powtórzy”. Dopóki się nie powtórzy. I wtedy już z tym tkwisz – przynajmniej tak się czujesz. A jak dobrze wiesz, powtarzające się naruszenia szacunku powodują, że rozmowa się zatrzymuje, ponieważ przestawiamy się na próby zachowania lub odzyskania szacunku.

Ale dla tych, którzy rozumieją ten aksjomat, jest nadzieja: kiedy ludzie nie czują się bezpiecznie, nie prowadzą dialogu. Jest to prawda niezależnie od tego, jak dużą władzę masz w danej sytuacji. Kiedy nie czujesz się bezpiecznie, szukasz sposobów na wykorzystanie swojej władzy, aby kontrolować wynik. Twoje milczenie jest próbą kontrolowania sytuacji, w której nie czujesz się bezpiecznie. Ale jeśli potrafisz uczynić ją bezpieczną, możesz porozmawiać z prawie każdym o prawie wszystkim. Co oznacza, że jest nadzieja.

Uczucie bezpieczeństwa w rozmowie jest produktem ubocznym poczucia wzajemności. Innymi słowy, kiedy wierzę, że mamy wspólny cel – wspólne cele, zadania i zainteresowania – rozpoczynam rozmowę. A kiedy czuję, że Ty mnie szanujesz, jestem skłonny kontynuować rozmowę nawet wtedy, gdy staje się ona kluczowa. Te dwa warunki są niezbędne do utrzymania dialogu w obliczu niezgody.

Teraz, podczas gdy skupiłeś się głównie na braku szacunku w swoim pytaniu, cel jest również ważny. Jest jasne jak te dwa warunki są odrębne, ale nie zawsze tak jasne jak to jak są powiązane. Kiedy pracujesz nad jednym, pracujesz też nad drugim. Tak więc, kiedy ustanowisz wspólny cel, wzmocni to uczucie szacunku, jakie masz dla drugiej osoby. A kiedy jest wzajemny szacunek, wzmacnia to poczucie wspólnego celu. I chociaż nie możesz w pełni rozwiązać problemu braku szacunku poprzez ustanowienie wspólnego celu, może to być dobry początek. Pozwól mi to zilustrować.

Była sobie kiedyś drobna i błyskotliwa analityczka o imieniu Sun Lee. Uważano ją za „zaklinaczkę liczb” w jej zespole; potrafiła okiełznać każdy zestaw danych, z jakim się zetknęła. Swoje zamiłowanie do liczb odkryła w młodości w Chinach, w pełni przyjęła je podczas studiów uniwersyteckich w Stanach Zjednoczonych i osiadła w organizacji, w której było mnóstwo zestawów danych na wolnym wybiegu, dzięki którym była szczęśliwie zaangażowana.

W tym samym zespole rezydował człowiek-góra, który uwielbiał patrzeć, jak dane są oswajane: Frank. Frank kierował zespołem. Mierzył około sześciu stóp i trzech cali wzrostu i spędził kilka lat wypełniając swoją wysoką klatkę tak, że miał wystarczająco dużo masy, aby zablokować słońce, gdy stał nad jednym z członków zespołu. Wiedział, że jest imponujący i wykorzystywał swoje rozmiary, aby załatwiać sprawy – ale tylko wtedy, gdy było to konieczne. Co zdarzało się coraz częściej.

Sun Lee wiedziała o tym aż za dobrze. Widziała i doświadczyła tego, co wszyscy nazywali „stylem Franka”. Zauważyła, że staje się to problemem dla jej zespołu, a co ważniejsze, dla niej samej.

Pewnego dnia Frank wpadł na piętro. „Sun Lee! Sun Lee, gdzie jesteś?!” Koledzy z zespołu Sun instynktownie schowali się do swoich boksów, otwierając Frankowi wolną drogę do biurka Sun Lee. Frank rozpoczął swoją tyradę w odległości dwudziestu pięciu kroków, której kulminacją było dramatyczne rzucenie papieru na jej biurko. „Liczby są złe! Liczby są złe! A jeśli te liczby są złe, to wszystko jest złe!”

Znowu, rzeczą, która była tak niezwykła w tej interakcji było to, że nie była ona w ogóle niezwykła. Frank był często lekceważony podczas rozwiązywania problemów. I zauważ, że on i Sun mają ten sam cel: oswoić zbiór danych. Ale lekceważące podejście Franka postawiło go w opozycji do innych. (Zwróć uwagę na wzajemne oddziaływanie celu i szacunku w ruchu.)

Jak Frank pochylił się nad rozwiązaniem tego problemu, Sun Lee spróbowała czegoś nowego. Podniosła rękę, aby wstrzymać Franka i zapytała: „Frank, czy chcesz, aby te liczby były prawidłowe?”. (Zauważ, że wraca tu do wspólnego celu.) „Oczywiście, że chcę, żeby te liczby były poprawne!” – odparł. Ale ona na tym nie poprzestała. Zdała sobie sprawę, że ponowne ustanowienie wspólnego celu tylko w niewielkim stopniu przyczyni się do odbudowy wzajemnego szacunku. Kontynuowała: „Ja też, ale sposób, w jaki do mnie mówisz, nie sprawia, że mam ochotę, aby te liczby się zgadzały”. Frank zatrzymał się, zrobił krok do tyłu i spojrzał na nią. Sun Lee zadała jeszcze kilka pytań, aby lepiej zrozumieć problem, zidentyfikowała błąd i ułożyła plan jego naprawienia.

To, co sprawiło, że jej podejście było skuteczne, to fakt, że użyła wzajemnego celu, aby ująć w ramy prawdziwy problem, którym nie były liczby, ale sposób, w jaki była traktowana. Sprawiła, że brak szacunku, którego doświadczała, był możliwy do przedyskutowania. Sun Lee rozpoczął nowy wzorzec współpracy z Frankiem. Dowiedział się, że nie musi się obijać i bumelować, aby osiągnąć swój cel. Był to nowy punkt wyjścia dla całego zespołu.

Sprawdź, czy możesz ustalić wspólny cel, aby nadać ramy rozmowie o szacunku. Niekoniecznie będzie to łatwe i może zająć trochę czasu, zanim Twój rówieśnik zmieni sposób prowadzenia z Tobą dialogu. Jeśli okaże się, że nie jest w stanie dokonać zmiany, być może trzeba będzie zmienić niektóre parametry waszej relacji, takie jak sposób i czas interakcji. Pamiętaj też, że jeśli chodzi o współpracownika, a po próbie rozmowy okaże się, że sytuacja jest całkowicie nie do rozwiązania, zawsze możesz sprowadzić do pomocy odpowiednią osobę z działu HR. Wreszcie, w skrajnych przypadkach, być może będziesz musiał rozważyć oddalenie się od tej osoby.

Wszystkiego najlepszego,

Steve

 Logo szkolenia Crucial Conversations

Pomysły wyrażone w tym artykule są oparte na umiejętnościach i zasadach nauczanych w Crucial Conversations. Dowiedz się więcej o Crucial Conversations

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.