Delikatne wymagania ogrodu ciętego

Słowa Adriana Higginsa, The Washington Post

Nieodłącznym elementem jest konflikt między ogrodnikiem, który z miłością hoduje kwiaty, a florystą, który chce je ściąć do wazonu. Często są to te same osoby.

Ogród cięty został wymyślony, aby obejść ten problem. Jeśli odłożysz na bok obszar do uprawy kwiatów na cięcie – zasadniczo ogród warzywny dla kwiatów – możesz uciąć łodygi w ich najlepszym okresie bez niepokoju. Rzeczywiście, zdziesiątkowany ogródek do cięcia to udany ogródek do cięcia.

To wydaje się tak oczywiste i zachwycające wykorzystanie swoich nieruchomości, że zastanawiasz się, dlaczego każdy nie poświęca rogu podwórka do małej farmy kwiatowej. Jeśli jednak zagłębimy się nieco bardziej, zrozumiemy, dlaczego ogrody kwiatowe nie są wszechobecne.

Nawet jeśli mamy odpowiednią lokalizację – najlepiej płaskie, słoneczne i dobrze nasłonecznione miejsce w niepozornej okolicy – wymagania takiego ogrodu są wysokie.

Jednym z wyzwań jest wykluczenie jeleni, ziemnowodów i królików. Kolejnym jest wyhodowanie ciągu kwitnienia od kwietnia do października. Każdy może przycinać tulipany na wiosnę; co masz zrobić na początku sierpnia lub pod koniec września?

Kiedyś uważałem, że ogrody przycinane są zakurzonym anachronizmem, ponieważ kojarzą się ze starymi prywatnymi posiadłościami z dużymi pracownikami ogrodnictwa, ale z czasem bardzo je polubiłem, nawet wersje z najwyższej półki, które nadal wymagają wiele wysiłku, planowania i zasobów. Może to jest właśnie to odwołanie.

Jeden z najmądrzejszych można znaleźć w Hillwood Estate, Museum & Gardens w Waszyngtonie, gdzie ogrodnik Drew Asbury i zespół ogrodników i wolontariuszy poświęcają wiele swojego czasu na prowadzenie tej kwiatowej maszyny.

Jak większość ogrodów przycinania, jego paleta jest ciężka na rocznych, ale jest miejsce dla wszystkich rodzajów roślin, w tym dwuletnich, niektórych krzewów (róże), cebulek, nawet winorośli, takich jak clematis. Asbury uprawia również sporą liczbę bylin i ziół, pamiętając, że projektantka kwiatów w Hillwood, Ami Wilber, preferuje dzisiejsze luźniejsze, bardziej naturalne wyglądy swoich aranżacji.

Image: Erik Kvalsvik/The Washinton Post

Do tego stopnia ogród jest ukształtowany przez jej gust. Nie ma tu na przykład mieczyków. „Nie lubię też super jaskrawych kolorów” – powiedziała. „Lubię miękkie, cieliste odcienie”. Asbury zobowiązała się z takich rzeczy, jak kremowo-beżowy dahlia Cafe au Lait i śliwkowy kolor lisianthus Rosanne Brown.

Serce ogrodu jest około 100 stóp szerokości i długości i oznaczone przez pasiasty efekt ponad 20 liniowych rzędów roślin, około jedna trzecia z nich bylin. Każdy z nich jest szeroki na cztery stopy, długi na około 40 stóp, oddzielony ścieżką z wiórów drewnianych i oznaczony siatką, rozciągniętą poziomo kilka cali nad ziemią. Łodygi kwiatów rosną przez sześciocalowe kwadraty siatki, które utrzymują je w ryzach przed letnimi burzami. Wyższe rośliny, takie jak dalie, wymagają dodatkowego wsparcia w postaci ręcznie wykonanych ośmiostopowych bambusowych tipi.

Jednym z uroków takiego ogrodu jest jego dynamiczna zmiana w trakcie sezonu wegetacyjnego. Teraz jest on stosunkowo goły. Do późnego lata wiosenne snapdragony, tulipany, alliumy i larkspur będą już tylko wspomnieniem, a w ich miejsce pojawią się ściany bogatej w kwiaty roślinności. Wraz z daliami i słonecznikami, są to cztery odmiany szarłatów i kwiat balonowy, Asclepias physocarpa.

Gdy służył właścicielce Hillwood, dziedziczce płatków śniadaniowych Marjorie Merriweather Post, ogród był utylitarny i na uboczu; nie musiał wyglądać szczególnie pięknie. Dziś odgrywa on bardziej znaczącą rolę, a Asbury jest wyczulony na jego wygląd. Zamiast sadzić rośliny w blokach, wymieszał niektóre z nich tak, że ich sezonowe zmiany nie są tak oczywiste.

Obraz: Erik Kvalsvik/The Washington Post

Chwasty są zawsze gotowe do wykiełkowania w gołej ziemi ogrodu, ale rabaty kwiatowe są ściśle monitorowane przez członków zespołu ogrodniczego, którzy wypatrują niepożądanych kiełków. Ich umiejętności identyfikacji sadzonek są testowane, ponieważ niektóre z tych małych roślin są powracającymi roślinami jednorocznymi – cleomes i celosia, na przykład – a niektóre z nich są pozostawione do wzrostu.

Niektóre zimy, bulwy dalii przetrwają w ziemi w Waszyngtonie, ale ostatnia zima charakteryzowała się przedłużonym zamrożeniem pod koniec roku, które pozostawiło wiele szkód w jego następstwie. Moje bulwy w ziemi zginęły, ale bulwy Asbury’ego chyba przetrwały, a oto dlaczego: Wybitne drzewo ginkgo na skraju ogrodu wypuszcza w listopadzie tysiące liści. Wykorzystał te złote wachlarze do stworzenia mulczu o grubości dwóch cali nad grządkami dalii, przykrył je plastikiem i położył kolejną warstwę liści o głębokości sześciu cali. Cały koc był utrzymywany w miejscu przez siatkę dla ptaków.

W zeszłym tygodniu mógł zobaczyć maleńkie kiełki tego sezonu dalii wystające z ziemi. „Nie wiem, czy uda mi się osiągnąć 100 procent, ale to bardzo ekscytujące,” powiedział.

Ogród stoi przed ozdobną szklarnią, teraz wybieloną na gorące miesiące. Bardziej niż tło, szklarnia zapewnia doskonałe środowisko do rozpoczęcia wielu z tych kwiatów z nasion lub rosnących na roślinach wtykowych.

Teraz młode sadzonki chryzantem są ukorzeniane w środku, i będą widzieć ogród jesienią.

Czy powinieneś spróbować tego w domu? Tak; to nie musi być na skalę Hillwood. Zacznij od małego i zobacz jak Ci pójdzie. Inną opcją jest zapisanie się na działkę społeczną i uprawianie tam swoich kwiatów, ale najpierw sprawdź zasady. Niektóre ogrody społeczne chcą uprawiać warzywa i ograniczają liczbę kwiatów.

Ale jeśli chcesz po prostu dowiedzieć się, co jest możliwe do uprawy przez cały sezon, Hillwood beckons.

Image: Erik Kvalsvik/The Washington Post

Najnowszym dodatkiem do przycinanego ogrodu jest nowy system nawadniania, którego zraszacze tworzą eteryczną mgiełkę, która zmniejszy uciążliwości związane z ręcznym podlewaniem. „To pozwoli zaoszczędzić godziny i godziny czasu”, powiedział Asbury. „To jak pokaz fontann na zewnątrz”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.