Let mnie być jasne tutaj. Nigdy nie widzę siebie kupującego nowego Maca Pro. To nie tylko dlatego, że próbuje uzasadnić zakup komputera, który będzie kosztować więcej niż umieszczenie rozszerzenie na domu nie byłoby możliwe, to dlatego, że nie mam rzeczywiście potrzebują go. Mimo to, jestem bardzo, bardzo pocieszony wiedzą, że istnieje.
W rzeczywistości, jestem całkiem zadowolony z mojego nowego Mac mini i mojego dobrze wyposażonego repurposed 2013 iMac, który teraz mieszka w moim pokoju rodzinnym jako maszyna rozwoju. To dlatego, że potrzebuję 32GB pamięci RAM do uruchomienia mojego systemu deweloperskiego, środowiska do edycji wideo i gąszczu maszyn wirtualnych. Nie potrzebuję 1,5TB.
A jednak istnienie Maca Pro za 6 000-52 000 USD zwiększa moje poczucie egzystencjalnego bezpieczeństwa – a jeśli jesteś użytkownikiem komputera Mac, to powinno zwiększyć również Twoje. Oto dlaczego.
Każdy, kto czyta ZDNet, doskonale rozumie pojęcie platformy obliczeniowej. Jest to środowisko sprzętowo-programowe, na którym budujemy rozwiązania. iOS i Android są platformami i wspierają (bardziej Android, oczywiście) wiele rozwiązań mobilnych.
Linux (i, do pewnego stopnia, BSD), Windows i MacOS są platformami i obsługują obliczenia ogólnego przeznaczenia, począwszy od małych serwerów Raspberry Pi do wszystkich naszych komputerów stacjonarnych i laptopów, aż po gigantyczne farmy serwerów w Google, Amazon i Facebook.
Teraz, faktem jest (z kilkoma ograniczonymi wyjątkami), że nikt nie zamierza uruchomić farmy serwerów na skalę Facebooka na komputerach Mac, nawet firma Apple. Ale komputery stacjonarne i stacje robocze? To zdecydowanie domena Maców.
Jak wszyscy wiemy, rynek komputerów stacjonarnych znacznie się zmienił w ciągu ostatniej dekady. Wielu konsumentów, którzy potrzebują głównie do komunikacji i konsumpcji danych, odeszło od tradycyjnych komputerów stacjonarnych i laptopów na rzecz smartfonów i tabletów.
Ale nawet jak potrzeby wielu konsumentów zostały zaspokojone przez prostsze w obsłudze urządzenia mobilne, potrzeby pracowników i profesjonalistów nadal rosły.
Jeszcze w 2013 roku mówiłem, że nie potrzebuję ówczesnego Maca Pro, ponieważ nie widziałem siebie potrzebującego edycji wideo lub modelowania 3D, dwóch zadań, które wymagają dużych zasobów obliczeniowych. Szybko do przodu o sześć lat, a ogromna część mojej pracy obejmuje edycję wideo i modelowanie 3D.
Przy zakupie komputera do użytku biznesowego, być może najważniejszym czynnikiem jest zrozumienie zamierzonego obciążenia. Jeśli cały czas podróżujesz i chcesz być w stanie pisać i odpowiadać na e-maile, tablet lub mały MacBook Air jest w porządku. Jeśli natomiast zajmujesz się animacją do wysokobudżetowego filmu kinowego, MacBook Air lub Microsoft Surface po prostu roztopią się pod obciążeniem.
W biznesie, wybieramy komputer, którego używamy w oparciu o nasze oczekiwane obciążenie pracą w ciągu najbliższych 2-3 lat. Wybieramy platformę komputerową w oparciu o nasze oczekiwane obciążenie pracą w ciągu najbliższych 5-10 lat.
To jest krytycznie ważne rozróżnienie. Kiedy wybieramy platformę, czy jest to Windows, Mac, czy Linux, to dlatego, że planujemy zainwestować w oprogramowanie i umiejętności, które oczekujemy, że wytrzymają próbę czasu. Dobrze jest uaktualnić maszynę, ale jeśli trzeba zmigrować platformę programową, to jest to o wiele więcej pracy, jeśli w ogóle jest to możliwe.
Zmiana z jednej maszyny na inną na tej samej platformie to dzień lub dwa pracy. Migracja z jednej platformy na drugą to etapowa walka, która może trwać rok lub dłużej.
To właśnie problem migracji na platformę sprawia, że Mac Pro, zwłaszcza w swojej najgłośniejszej wersji, jest tak ważny dla użytkowników komputerów Mac. Mówiąc prościej, Mac Pro zabezpiecza platformę na przyszłość, jeśli chodzi o zapotrzebowanie na obciążenie pracą.
Co to oznacza?
Chodzi o przestrzeń dyskową. Kiedy wybieramy platformę, nie myślimy tylko o maszynie, której używamy teraz, ale o tym, czy ta platforma może nam służyć przez cały zakres naszej pracy i dłużej. Tworzenie oprogramowania może trwać kilka lat. Nakręcenie wielkobudżetowego filmu może zająć od trzech do czterech lat. Zaprojektowanie nowego samochodu może zająć dekadę.
Kiedy wybieramy platformę, chcemy mieć pewność, że będzie ona dla nas pracować przez cały ten czas. Oznacza to, że ważne jest, aby wiedzieć, że w miarę wzrostu naszych potrzeb, nasza platforma może je spełnić.
Zanim przejdę dalej, ważne jest, aby powiedzieć, że wielu z nas używa dwóch lub więcej platform. Ja regularnie przełączam się między Mac, Windows i Linux. Używam Maca do większości mojej codziennej pracy, szczególnie przy dużych obciążeniach. Używam Linuksa na wszystkich moich serwerach. A Windowsa używam do niektórych aplikacji biznesowych, które nie mają implementacji na Macu. Nie zapominajmy też o chmurze. Chmura jest własną platformą i zamienia platformy desktopowe w silniki, które uruchamiają przeglądarki.
Więc, nie chodzi tylko o wybór pomiędzy Mac, Windows i Linux. Chodzi o to, czy platforma, której używasz do konkretnego obciążenia, może się skalować z tym obciążeniem. Dla mnie Mac musi się skalować do mojego środowiska programistycznego i potrzeb produkcji wideo, podczas gdy Linux musi się skalować z obciążeniem moich serwerów. Windows po prostu musi nadal uruchamiać całe to oprogramowanie tylko dla Windows.
Od około 2014 do około 2018 roku było zupełnie niejasne, czy Apple dbało o zapewnienie swoim klientom komputerów Mac tego headroomu, czy nie. Maszyny generalnie nie były aktualizowane. Na przykład na nowego Maca Pro trzeba było czekać aż sześć lat. Nie było jasne, czy użytkownicy pro będą mieli wystarczająco dużo mocy w platformie Mac, aby zabrać nas tam, gdzie musimy iść.
To było pytanie egzystencjalne. Jeśli platforma nie będzie rosnąć z naszych potrzeb zawodowych, a następnie platforma będzie musiał iść. Problemem, przynajmniej dla mnie, jest to, że istnieją aplikacje na platformie Mac, które nie istnieją gdzie indziej. Na Windowsie i Linuksie mogę wykonać tę samą pracę, co na Macu, ale nie mogę tego zrobić tak szybko. Używając aplikacji na Maca, oszczędzam od dwóch do trzech dni w tygodniu. To jest wymierne.
Ale jeśli Apple porzucał komputery Mac — a to na pewno wyglądało w ten sposób w 2017 roku — to ja i wielu innych profesjonalistów używających komputerów Mac musielibyśmy zacząć patrzeć na długi proces migracji.
To wszystko zmieniło się w 2018 roku. Firma w końcu wprowadziła laptopa, który miał więcej niż 16 GB RAM. iMac Pro był w aktywnym użyciu przez wielu profesjonalistów. Mac mini doczekał się bardzo długo oczekiwanego remontu. A Apple zapowiedziało nowego Maca Pro.
To było duże, nie dlatego, że wszyscy po prostu chciał wydać pieniądze, ale dlatego, że oznaczało to, że mieliśmy więcej pasa startowego z naszych obciążeń. Ci z nas, którzy polegają na platformie Mac, nie musieli rozpoczynać opracowywania strategii migracji.
Kluczem do tego był wysokiej klasy Mac Pro, którego cena sięga aż 52 000 USD. To nie jest, jak wspomniałem na początku tego artykułu, że mam potrzebę dla niego. Większość użytkowników biznesowych nie będzie. Ale nie wybierasz platformy w oparciu o to, czego potrzebujesz teraz.
Niektórzy ludzie potrzebują dziś maszyny z 1,5TB pamięci RAM. Inni muszą wiedzieć, że taka maszyna jest dostępna, nawet jeśli nigdy nie spodziewamy się jej użyć. Kreatywność, wsparcie dla oprogramowania, zaangażowanie rynku i solidne środowiska projektowe, które powstaną dzięki maszynom klasy high-end i ich użytkownikom, przyniosą ogromne korzyści wszystkim użytkownikom komputerów Mac. Mac Pro jest obietnicą, że ci, którzy w przyszłości będą musieli się tam udać, będą mogli to zrobić.
Oh, i dla tych, którzy myślą, że $52K jest na szczycie spektrum dolara dla komputerów PC, byłbyś w błędzie. Dla żartów, właśnie przygotowałem specyfikację stacji roboczej Dell 7920 Tower za $162K (i to po $69K rabatu). Podczas gdy ty i ja nigdy nie wydamy tyle na pojedynczy komputer, niektórzy potrzebują takich możliwości do swoich zadań.
To powiedziawszy, czterysta dolarów dopłaty, aby dodać koła do Mac Pro jest po prostu wcierać go w.
Możesz śledzić moje codzienne aktualizacje projektu na mediach społecznościowych. Bądź pewien, aby śledzić mnie na Twitterze w @DavidGewirtz, na Facebooku w Facebook.com/DavidGewirtz, na Instagramie w Instagram.com/DavidGewirtz, i na YouTube w YouTube.com/DavidGewirtzTV.