Emma Stone Put on 15 Pounds of Muscle to Play Billie Jean King in 'Battle of the Sexes'

W nowym filmie Battle of the Sexes, którego premiera odbędzie się 22 września 2017 roku, Emma Stone gra legendę tenisa Billie Jean King. Podczas gdy wiemy z Instagrama, że Stone ćwiczy i może deadlift jak mistrz, jest to pierwszy raz, kiedy aktorka portretuje sportowca na ekranie. Nic dziwnego, że zajęło jej to dużo ciężkiej pracy na siłowni, aby przygotować się do tej roli.

Trener Stone’a, Jason Walsh, C.S.C.S., certyfikowany przez NSCA trener osobisty i założyciel Rise Movement i Rise Nation w Los Angeles, mówi SELF, że Stone przyszedł do niego po plan treningowy, kiedy zdecydowała się przyjąć rolę. „Kiedy dostałem od niej słowo, że dostała tę rolę i usłyszałem, jak chce wyglądać i czuć się, usiedliśmy i sformułowaliśmy dokładnie, jak dotrzeć do tego punktu”, mówi.

View more

„Wiedziała, że będzie grać jednego z największych sportowców w historii. Potraktowała to naprawdę poważnie” – dodaje Walsh. Mimo to Stone jest tak samo szalona na siłowni, jak można sobie wyobrazić. „Jest naprawdę bardzo dobra w rozbijaniu mnie śmiechem”, mówi Walsh. „Jest dupkiem – dokładnie wie, jak wydostać się z jakiegoś ruchu lub zwolnić tempo, kiedy chce, i to nie przez zwlekanie, tylko przez czysty humor.”

Oto, co Stone zrobiła, aby fizycznie przygotować się do swojej epickiej roli.

Jej pierwotnym celem było dodanie 10 funtów mięśni w trzy miesiące. Pod koniec treningu Stone zyskała 15 funtów mięśni.

„Mieliśmy trzy miesiące, aby sprawić, by wyglądała i czuła się jak sportowiec”, mówi Walsh. „Zaczęliśmy od celu, jakim było przybranie na wadze co najmniej 10 funtów, a potem, gdy już to osiągnęliśmy, postanowiliśmy przybrać kolejne 5, aby po prostu mieć tę sylwetkę jak najbardziej zbliżoną do Billy Jean.”

W miarę postępów uwielbiała zauważać, że jest silniejsza. Walsh mówi, że gdy tylko miała to „uczucie poruszania się czymś, co było poza zakresem tego, co myślała, że może zrobić, wtedy była jak, 'Cholera tak, nie mogę uwierzyć, że moje ciało to robi! ” Podczas gdy zyskanie 15 funtów mięśni to dużo, zwłaszcza dla kogoś, kto zazwyczaj nie ćwiczy, by zbudować większe mięśnie, Walsh mówi, że Stone była zachwycona swoimi postępami. „Uśmiechnęła się od ucha do ucha”, kiedy osiągnęła swój cel, mówi.

Emma Stone i Steve Carrell
Emma Stone gwiazdorzy ze Stevem Carrellem w nadchodzącym „Battle of the Sexes”, gdzie Stone gra legendę tenisa Billie Jean King.

Melinda Sue Gordon/Fox Searchlight

To było szczególnie ważne dla Stone, aby pozostać wolnym od urazów, ponieważ filmowanie prawdopodobnie zostałoby opóźnione, gdyby doznała urazu.

„Nie mogę powiedzieć, jak wielu aktorów zabija się, aby wyglądać w określony sposób, a wszystko inne, jeśli chodzi o odporność i funkcjonalność oraz bycie zdrowym, jest odrzucane na bok, a to nie ma dla mnie sensu”, mówi Walsh. „Dzisiejsza nauka o treningu ma na celu utrzymanie sportowców w zdrowiu, utrzymanie ich na boisku.”

Mówi, że myśli o Emmie (i każdym aktorze) jak o zawodowym sportowcu – jeśli doznaje kontuzji i musi siedzieć na ławce, filmowanie się zatrzymuje. „To duża presja na barkach trenera”, mówi Walsh. „Ona zbliżyła się do tego, by wyglądać i czuć się jak sportowiec, jak to tylko możliwe, a rzeczą, z której jestem najbardziej dumny, jest to, że nie doznała kontuzji.”

Ważnym czynnikiem jest tutaj fakt, że Stone rozpoczęła treningi kilka miesięcy wcześniej. Walsh mówi, że został poproszony o trenowanie aktorów cztery lub sześć tygodni przed filmowaniem i odrzucił to, ponieważ wie, że nie jest to najlepszy sposób na osiągnięcie celu i uniknięcie kontuzji. „Nie zamierzam brać na siebie tej odpowiedzialności, jeśli nie mamy na to czasu.”

Trening Stone czasami wymagał dwóch treningów dziennie.

Ponieważ Stone miała już dobrą siłę bazową (regularnie trenuje z Walshem), jej treningi opierały się na tym fundamencie. Walsh musiał po prostu zwiększyć objętość jej treningów – zwiększając zarówno ciężar, jak i liczbę powtórzeń – by pomóc jej zbudować więcej mięśni. Tak, w niektóre dni oznaczało to dwa treningi dziennie – sesję rano i sesję po południu.

While Walsh zamieniła dokładne treningi każdego dnia, ogólnie rzecz biorąc, program Stone’a zawierał wiele podstawowych ruchów siłowych, takich jak pchanie/ciąganie na sankach, pchnięcia biodrami, podciąganie i pompki. Mówi, że podnosiła również 185 funtów, przysiadała 100 funtów, robiła przysiady z obciążeniem 70 funtów i przysiady na jednej nodze z obciążeniem 100 funtów.

Emma Stone w
Aktorka Emma Stone spędziła trzy miesiące na siłowni, aby zbudować mięśnie i kondycję, której potrzebowałaby do zagrania gwiazdy tenisa Billie Jean King w filmie „Battle of the Sexes.”

Melinda Sue Gordon/Fox Searchlight

Druga część jej formuły na wzmocnienie mięśni? Spożywanie większej ilości kalorii.

„Jeśli nie jesz wystarczająco dużo, nie obchodzi mnie, jak ciężko ćwiczysz, nie osiągniesz tych przyrostów”, mówi Walsh. „Zwiększyliśmy spożycie kalorii do około 2,500 do 3,000 kalorii dziennie”. Zamiast jednak kazać jej skupić się na celach kalorycznych, Walsh po prostu dał jej wskazówki dotyczące rodzaju rzeczy, których powinna jeść więcej i ile. Jego podstawowe zalecenie? W każdym posiłku, jeść tyle warzyw, jak chcesz, jakiś rodzaj białka i zdrowe tłuszcze.

She również opierał się na wysokiej kalorii koktajle tuż po każdym treningu, aby uzupełnić jej spożycie kalorii. Potreningowy koktajl Stone’a – który Walsh daje również innym klientom – zawierał białko serwatkowe, olej Udo (mieszankę oleju lnianego, oleju z nasion sezamu i innych tłuszczów), ashwagandha (zioło powszechnie stosowane w medycynie ajurwedyjskiej), garść szpinaku i mleko orzechowe lub wodę.

Teraz, gdy filmowanie dobiegło końca, Stone nadal będzie się starać, ale zdecydowanie ograniczy tę intensywność.

Ciężka praca Stone’a doprowadziła ją do celu, jakim jest upodobnienie się do Billie Jean, ale Walsh zauważa, że ten rodzaj transformacji zmienia cię również psychicznie. „To ogromna korzyść psychologiczna czuć się naprawdę komfortowo we własnej skórze. Myślę, że to pomaga nawet w przypadku postaci” – mówi. Zdecydowanie jest coś, co można powiedzieć o zdolności do wyglądania i odczuwania roli, wewnątrz i na zewnątrz.

„To sprawia, że jestem bardzo szczęśliwy i dumny, gdy ktoś stawia się przez coś takiego i równoważy to wystarczająco dobrze, a ja kształcę ich, a oni chcą nadal iść i trenować po tym, jak skończyli z rzeczywistym filmem”, mówi Walsh.

Ruszając naprzód, Walsh mówi, że będą kontynuować treningi siłowe, ale zmniejszą ich objętość do prawdopodobnie tylko trzech razy w tygodniu – co jest bardziej na równi z tym, co robili zanim Stone zaczęła trenować do „Bitwy płci”. Według Walsha trzy treningi siłowe w tygodniu pozwalają Stone na robienie innych rzeczy, które lubi, takich jak wędrówki, Rise Nation, indoor cycling i joga. „Nie chcę, aby moi klienci spędzali cały swój czas na siłowni, zachęcam ich do wychodzenia i robienia innych rzeczy”. Mówi swoim klientom, aby zrobić sobie przerwę, gdy uważa, że naciskają zbyt wiele, ponieważ ta równowaga jest dla niego tak ważna. Siła, zauważa, powinna być fundamentem, do którego zawsze wracasz i który pomaga utrzymać twoje ciało w gotowości do robienia innych rzeczy, które kochasz.

Brzmi, jakby Stone’s miał tę całą sprawę z fundamentem załatwioną.

Możesz też polubić: Strongest SELF Ever Challenge: Ramiona przez cały dzień

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.