Gary Payton i Shawn Kemp Reunite to Watch Sons Play College Hoops

Jeśli jesteś fanem hoops, który wziął do koszykówki w latach 90-tych, plik tę historię w rosnącym archiwum „Reminders You’re Slowly and Inexorably Marching Toward Demise.”

To znaczy, Gary Payton i Shawn Kemp oglądał ich college-aged synów grać w koszykówkę czwartek wieczorem, a pokolenie Space Jam czuł old.

The byłych Seattle SuperSonics kolegów zespół dołączył do siebie w Alaska Airlines Arena w Seattle na courtside oglądania Oregon State-Washington gry. Obaj mieli potomstwo grające w tej grze. Syn Paytona, Gary Payton II, jest młodszym obrońcą Beavers. Kemp’s son, Shawn Kemp Jr, jest starszym napastnikiem dla Huskies.

Dowodząc, że możesz nazwać swoje potomstwo po sobie i zobaczyć podobne wyniki, obaj synowie są mniej lub bardziej anatomicznymi fotokopiami swoich ojców. Payton II ma 6’3″, 175 funtów i jest szybki. Kemp Jr. ma 6’9″, 255 funtów, i robi to:

Jak na swoich ojców, Payton i Kemp robili wszystkie rzeczy, które robią dobrzy tatusiowie podczas oglądania gry swoich dzieci.

Obserwowali uważnie.

Wspominali.

USA TODAY Sports

Narzekają na urzędników.

Elaine Thompson/Associated Press

Obaj chodzili po arenie z najwyższą swadą „silver-fox dad”.

@UWAthletics

Na koniec dnia, byli uroczy.

USA TODAY Sports

Widok Paytona i Kempa oglądających swoje pociechy grające w piłkę sprawił, że wszystkie strony powyżej 20 roku życia miały ochotę chwycić torebkę Werthera i opowiedzieć o czasach, gdy szły pod górę po śniegu.

Sygnały, że się starzeję: Oglądam highlights Shawn Kemp Jr Vs Gary Payton Jr. I was a fan of them mid 90’s Supersonic teams.

– Antwyne Gilbert (@TwizzyTalk) January 16, 2015

Washington wyciągnęło zwycięstwo 56-43 nad Beavers, ale było bezsilne, aby utrzymać Paytona II z dala od highlight reel. SickSports.com zauważył wideo z meczu, w którym syn Paytona zaliczył cztery bloki i poster dunk na linii bazowej przed tatą.

To dziwny widok, gdy najbardziej niepowstrzymany duet NBA Jam siedzi przy boisku, gdy ich dorosłe dzieci grają w koszykówkę, ale, niestety, wszyscy musimy pogodzić się z okrutnym krokiem czasu. Przynajmniej możemy spojrzeć wstecz z sentymentem na wsady, które były.

Tak. Prawie dwie dekady później – wciąż pyszne.

Śledź Dana na Twitterze po więcej sportowych i popkulturowych filigranów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.