To nie jest clickbait; to się rzeczywiście stało. Nazwiska i daty nie zostały zmienione. To jest prawda, cała prawda i nic poza prawdą.
Jadłem pół litra lodów każdej nocy przez miesiąc i straciłem tkankę tłuszczową. Poważnie.
Ale dlaczego, możecie zapytać. Poza faktem, że mówimy o JEDZENIU LODÓW KAŻDEGO DNIA, pomyślałem, że będzie to dokładny eksperyment na odwieczne pytanie: Czy można wyćwiczyć złą dietę? Był tylko jeden sposób, aby się dowiedzieć.
Dla pewnego kontekstu, mam 25 lat, 5’9″, 175 funtów i ćwiczę sześć do siedmiu dni w tygodniu, z pięcioma z tych dni podnosząc, a pozostałe dwa albo grając w golfa, biorąc długi spacer, lub jakiś inny rodzaj aktywności o niskiej intensywności. Jestem szczurem z siłowni, który pilnuje tego, co jem przez 90 procent czasu. Uważam się za bardzo aktywnego.
Uwielbiam też pizzę. I makaron. I piwo. A najbardziej ze wszystkich, lody. I tak jak Ludacris jest otwarty na kobiety ze wszystkich środowisk w trafnie nazwanej ody do otwartości umysłu, „Sugar (Gimme Some)”, tak ja nie dyskryminuję mrożonego kremu cukrowego jakiegokolwiek rodzaju. Daj mi swój Rocky Road. Twój Sorbet Cytrynowy. Z chęcią zjadłbym miskę twojego Cherries’ Garcia. Do diabła, zamrożę banana i ubiję go, nie obchodzi mnie to. Chodzi o to, że nie mogę się nasycić.
To przedsięwzięcie pozwoliło mi zrobić dwie rzeczy: przetestować moją dietę i eksperyment treningowy, a także spróbować tony nowych lodów. Ale to nie wystarczyło, aby mieć normalną pomoc rzeczy. Musiałam pójść na całość. Nie, ten eksperyment nie był dla osób o słabym sercu. To była rzecz dla bohaterów. Ustawiłem w kolejce 31 kufli najlepszych lodów w kraju i zabrałem się do pracy. Oto, czego się nauczyłem.
Nie wszystkie lody są stworzone jednakowo.
Po odkryciu zdrowych alternatyw, takich jak Halo Top i Enlightened, z których większość oscyluje wokół 300 kalorii na pincie, zacząłem myśleć, że to byłoby zbyt łatwe. Spalę to w mojej rozgrzewce. Poza tym, jaki rodzaj cop-out byłby, gdybym po prostu jadł zdrowe(ish) lody każdej nocy.
Dlatego ustanowiłem to prawo: Przynajmniej przez trzy z siedmiu nocy w tygodniu jadłbym pełnotłuste, wysokosłodzone lody. To oznacza kopce czekolady, porcje śmietany i mnóstwo cukru. Jedne lody miały aż 1320 kalorii na całą porcję. To była dobra noc.
Dla ostatecznego, ale z pewnością subiektywnego rankingu wszystkich 30 lodów, które zjadłem, sprawdź moją listę.
Pytanie, które dostałem najczęściej od ludzi, którzy byli, w najlepszym wypadku, zaniepokojeni, a w najgorszym, umartwieni, było takie: „Czy masz już dość lodów?”. Tydzień w, absolutnie nie. Dwa tygodnie, nadal nie – nie bardzo. Trzy tygodnie? Wtedy to naprawdę stało się obowiązkiem i ja … tylko żartuję, oczywiście, że nie, jadłam pół litra lodów każdej nocy i kochałam każdy cholerny kęs. To był najlepszy miesiąc w moim życiu i wspominam go z sentymentem. To łatwy koncert i nikt nie musiał tego robić.
Dostałem kilka sugestii smakowych z testu smaku, który przeprowadziliśmy w biurze z kilkoma różnymi markami.
Czy słyszałeś o diecie „If It Fits Your Macros”? Popularna w kręgach CrossFit i powerlifting, jej podstawowe założenia są następujące: jeśli spełniasz i ograniczasz swoje właściwe dzienne spożycie trzech podstawowych makroskładników (węglowodanów, białka i tłuszczu), wszystko inne jest sosem. Możesz dosłownie jeść sos, jeśli chcesz. To zapewnia pewną elastyczność na to, co można i nie można jeść, ponieważ można jeść cokolwiek chcesz-jeśli pasuje do Twoich macros.
Nie liczę kalorii i nie ważę moje jedzenie, wybierając zamiast ogólnie oglądać, co jem i utrzymać czystą dietę 90 procent czasu, z wystarczającym marginesem na niektóre pizzy i piwa w weekendy. Więc zrobiłem trochę badań i zastosowałem niektóre z podstawowych pojęć, które nauczyłem się z mojej lektury, aby dostosować moją dietę, tak, że mogę zawierać wiele porcji lodów każdej nocy. Jestem stosunkowo rutynowym facetem, więc oto jak wyglądała moja linia posiłków przez większość dni:
Pre-Workout
Kawa/Pre-workout drink
Banan
Post-Workout
Mleko migdałowe i białko serwatkowe
Śniadanie
Owoce
Mleko migdałowe
Łyżka masła orzechowego
Lunch
2 puszki tuńczyka
Łyżeczka majonezu
Aplik
Garść migdałów
Kolacja
12 uncji mielonej wołowiny/kurczaka
1 filiżanka brokułów
1 filiżanka brązowego ryżu
½ awokado
Bez religijnego śledzenia moich makroskładników każdego dnia, Wiedziałam, że mogę zastosować podstawową koncepcję IIFYM do mojej własnej diety i zrobić trochę miejsca, odżywczo, dla lodów. W przygotowaniu do mojej nocnej uczty, wyeliminowałem niektóre z istniejących tłuszczów i cukru, które jadłem w ciągu dnia. I slashed migdały, majonez, i awokado, które są ładowane w fat.
Oczywiście te trzy pokarmy nie są złe dla Ciebie. To naturalny cukier i zdrowy tłuszcz, który każdy dietetyk powiedziałby ci, że jest w porządku, nawet zachęcany do włączenia do swojej diety. Ale musiałem zrobić drogę dla numeru jeden. Pod koniec dnia, mój poziom makroskładników pozostał tak blisko normy, jak to tylko możliwe, z tylko niewielkim wzrostem mojego średniego dziennego poziomu cukru.
DISCLAIMER: Nie jestem dietetykiem i nie mówię, że to jest zdrowe. Jest to w najlepszym wypadku bro-nauka, ale mogę przysiąc na wyniki.
Nie naciskałem wystarczająco mocno.
W ten sam sposób, w jaki tylko nieznacznie zmodyfikowałem moją dietę, nie chciałem zmieniać mojej filozofii treningowej. Stosuję dość typowy podział dla kulturystów, podnoszenie ciężarów przez nie więcej niż dwa lub trzy dni, przedzielone aktywną regeneracją lub całkowitym odpoczynkiem.
Więc w tym okresie, wszystko co zrobiłem to kilka małych poprawek: Wykonałem więcej powtórzeń z mniejszą wagą, skróciłem czas odpoczynku między zestawami i dodałem dziesięć minut treningu interwałowego o wysokiej intensywności na koniec treningu.
Jeśli wcześniej wykonywałem ćwiczenia treningu siłowego z 6 do 8 powtórzeniami i 90 sekundami odpoczynku, przez te 30 dni podbiłem je do 8 do 12 powtórzeń z 45 do 60 sekundami odpoczynku. Na koniec wykonałem dziesięciominutowy trening sprinterski, w którym co minutę biegałem, wiosłowałem lub jeździłem na rowerze przez 10 sekund, tak mocno jak tylko mogłem, a następnie odpoczywałem przez pozostałe 50 sekund.
Po prostu dodając dziesięć minut HIIT i dostosowując moje powtórzenia i odpoczynek, pracowałem o wiele ciężej niż wcześniej. Zawsze liczyłem pot na moim czole jako znak dobrego treningu, ale to był następny poziom. Byłem Kevin-Garnett-in-the-4th-quarter-of-the-NBA-Finals-soaked.
DISCLAIMER NUMBER TWO: Nie jestem licencjonowanym trenerem, ale jestem wykształconym entuzjastą fitnessu, który pracuje z dziesiątkami najlepszych trenerów każdego dnia w mojej pracy. I’ve picked up a tip or two along the way.
You can out-train a bad diet.
After 30 days, I put my money where my mint chocolate chip-inhaling mouth was. Dostałem moje ciało tłuszczu testowane, aby zobaczyć, co, jeśli w ogóle, zmiany zostały wykonane. Po 30 dniach, moja waga wzrosła o 0,8 funta, ale zwiększyłem chude mięśnie o 3,4 funta i straciłem 2,4% tkanki tłuszczowej. To może nie wydawać się dużo, ale pamiętaj, że to było w ciągu miesiąca, a ja zużywałem całą pintę lodów każdej jednej nocy.
Tutaj są moje wyniki testu:
Moja największa lekcja z tego doświadczenia była jak nasze mózgi mogą dostosować się do ekstremalnych sytuacji. Tak bardzo bałam się przytyć, że przez miesiąc ćwiczyłam z intensywnością, której nigdy wcześniej nie miałam, tylko z czystej woli. To tak, jakbym znalazł drugi bieg, sponsorowany przez Ben and Jerry’s.
Czy było ciężko? Tak. Czy zrobiłbym to jeszcze raz? Do diabła, tak.
(Również, przez wzgląd na pewną samoświadomość, całkowicie rozumiem jak żarłoczny i nieczuły jest taki „eksperyment” jak ten. Nie chcę przyczyniać się do tego, co jest zdecydowanie prawdziwym problemem w dzisiejszym świecie, marnowania żywności, więc przekazałem pieniądze na rzecz Hunger Project, organizacji, która mobilizuje wioski w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej oraz tworzy efektywne partnerstwa z lokalnymi rządami, aby pomóc obywatelom w potrzebie znaleźć żywność.)
.