I Wore False Lashes Every Day For A Week

Niezależnie od tego, jak wiele doświadczenia ma się z pięknem, każdy ma tę jedną rzecz, której po prostu nie może się pozbyć. Dla niektórych jest to tworzenie idealnego kociego oka za pomocą płynnego eyelinera; dla innych jest to noszenie czerwonej szminki. Dla mnie (i wielu innych) to sztuczne rzęsy.

Nieważne, ile razy próbuję, nieważne, ile różnych marek falsies kupuję, po prostu nie mogę wydawać się, aby uzyskać hang of it. Jest to niesamowicie frustrujące z kilku powodów. Po pierwsze, ktoś, kto pisze o urodzie tak dużo jak ja, powinien być w stanie opanować nawet najtrudniejsze aspekty makijażu. A poza tym, czyż nie każdy zasługuje na długie, soczyste rzęsy, jeśli tego właśnie pragnie? Moje są z natury krótkie i proste. Choć przez większość czasu jestem całkowicie zadowolona z podkręcania ich skuteczną zalotką do rzęs i wydłużania ulubionym tuszem do rzęs, czasami chcę trochę więcej dramatyzmu. Często będę binge-watch The Vampire Diaries i westchnienie nad rzęsami Nina Dobrev, lub rzęsy Zooey Deschanel na New Girl. Jestem przekonana, że obie noszą sztuczne rzęsy, ponieważ żaden człowiek nie ma rzęs, które sięgają brwi w ten sposób.

W końcu zdecydowałam, że nadszedł czas, aby naprawdę dać to mój najlepszy strzał. Z myślą, że „praktyka czyni mistrza”, postanowiłem nosić sztuczne rzęsy codziennie przez tydzień. Miejmy nadzieję, że na koniec tygodnia, będę przynajmniej marginalnie lepiej na stosowanie fałszywych rzęs.

Początkowo zebrałem wszystkie z moich dostaw: sztuczne rzęsy, nożyczki, klej do rzęs, i ekstraktora (więcej na ten temat później).

Dla odniesienia, to jest to, co moje naturalne rzęsy wyglądają jak normalnie bez tuszu do rzęs:

Głównie używałem tych rzęs, które są super tanie na eBay, chociaż będę również mówić o e.l.f. lashes I tried as well.

Day 1:

I started the day by pick up some brand new eyelash glue, because the old tube I had was starting to reek. Poszedłem z Duo Lash Adhesive, który rzekomo wysycha jasne (to zajmuje trochę czasu, ale w przeważającej części to naprawdę wysycha jasne).

Duo Lash Adhesive, $ 5, Amazon

Niestety, jak byłem stosowania moich falsies po raz pierwszy, zdałem sobie sprawę, że klej do rzęs ma mieć trochę ostry zapach. Ten, który wyrzuciłam, był prawdopodobnie w porządku. Mimo to, nie skąpić na kleju do rzęs, ponieważ jest to połowa bitwy.

Być może to było ambitne ze mnie, aby zrobić moją pierwszą próbę przed datą. Zacząłem się przygotować 30 minut wcześnie, ale nadal skończyło się późno, ponieważ starałem się mieszać linię rzęs w z moim płynnym eyeliner. Mimo to, byłem dumny z gotowego wyniku. Rzęsy sprawiły, że czułem się bardzo modne i glam – idealne do oglądania The Man From U.N.C.L.E.

Dzień 2:

Drugiego dnia zorientowałem się, że pęseta pomaga trochę do stosowania rzęs, ale nie dużo. Zamiast tego wpadłam na genialny pomysł, aby użyć (nieużywanego i czystego) ściągacza do podbijania podstawy rzęs. Problem polega na tym, że jedna strona falsies wyskakuje, podczas gdy ja próbuję przykleić drugą stronę. Delikatnie przyciskając podstawę rzęs końcem ściągacza, udało mi się sprawić, że rzęsy przylegają do powiek bez ich i całego kleju, który przykleił mi się do palców. Nigdy nie zamierzałem używać ekstraktora do jego pierwotnego celu (zasadniczo, popping pryszcze), ponieważ to mnie przeraża, więc byłem szczęśliwy, aby dać mu nowy use.

Od drugiego dnia było ponad, jedynym problemem było to, że podstawa moje rzęsy były pokryte klejem po usunięciu falsies. Nie było to szczególnie przyjemne i, niestety, coś, do czego będę musiała się przyzwyczaić w miarę upływu tygodnia.

Dzień 3:

W trzecim dniu byłam już zmęczona walką o nałożenie rzęs. Nie wyglądało na to, że staje się to łatwiejsze. Postanowiłam wypróbować inny zestaw falsies. Są to e.l.f. Natural Lash Kit. Wydaje mi się, że na zdjęciach wygląda to całkiem sensownie, ale zdecydowanie mogę powiedzieć, że na żywo czułam się jak Lamb Chop. Może długie, podkręcające rzęsy naprawdę nie są dla mnie…

Na szczęście tego dnia nigdzie się nie wybierałam, więc po prostu nosiłam je po domu, żeby sprawdzić, czy się do nich przyzwyczaję. Nie przyzwyczaiłam się. Ciągle byłam zaskakiwana przez te gigantyczne rzęsy w moim widzeniu peryferyjnym.

E.l.f Natural Lash Kit, $4, Amazon

Dzień 4:

W dniu czwartym chciałam po prostu pójść do Starbucksa, aby wykonać jakąś pracę. Normalnie włożyłabym krem BB, biustonosz, spakowałabym laptopa do torby i mogłabym już iść, ale nie tym razem. Musiałam cierpieć przez kilka kolejnych prób i błędów z moimi fałszywymi rzęsami, zanim będę mogła dostać moją kofeinę i croissant fix.

W końcu byłam zbyt głodna, aby być cierpliwą, a aplikacja falsies była okropna. Nałożyłam trochę ciemnego cienia do powiek i eyelinera, aby zamaskować słabo nałożone falsies, ale w końcu sprawiłam, że wyglądałam jeszcze bardziej szalenie.

Zapomnijcie o tym, że klej potrzebował czasu, aby wyschnąć (i dlatego zmienił się z białego w przezroczysty); czarny liner, ciemny cień do powiek i jeden zestaw rzęs, który był tak absurdalnie długi, że sięgał mojej brwi (nie jestem pewna, jak to się stało) sprawiły, że ten wygląd zupełnie nie nadaje się na wycieczkę do Starbucks w biały dzień.

Wyczyściłam to wszystko, zerwałam sztuczne rzęsy i uznałam ten dzień za stracony.

Dzień 5:

Postanowiłam dać „naturalnym” rzęsom e.l.f. jeszcze jedną szansę. Myśląc, że mogłabym je tylko trochę przyciąć nożyczkami, żeby były mniej głupie, skończyło się na tym, że zrobiłam je 1000 razy głupsze.

Ooops. Kolejny dzień na pracę w domu, jak sądzę. Również te zostały wyrzucone (na szczęście kosztowały tylko 4$).

Dzień 6:

Powrót do rzęs z eBay! Słyszałam, że niektóre osoby kupują maleńkie pojedyncze rzęsy lub tną swoje falsies na mniejsze pojedyncze paski, a następnie nakładają je żmudnie jeden po drugim. Wydawało mi się, że to dużo pracy, ale również, że może to być odpowiedź na mój problem z uzyskaniem przylegania całej linii rzęs (i tak, przycinam pasek krótszy, aby dopasować go do mojej powieki).

Działało to dość dobrze, dopóki nie wykonałam złej roboty z ostatnim kawałkiem w pobliżu środka oka; ten jeden poszedł na całość i wyglądał zauważalnie inaczej niż pozostałe.

Also, musiałem przegapić jeden kawałek rzęs, kiedy je usunąłem, bo kiedy obudziłem się następnego ranka i potarł oczy, byłem zdezorientowany i przerażony, aby znaleźć to, co na początku wydawało się jak mały czarny pająk spaść do mojej ręki. To jest zdecydowany minus dla tej metody.

Dzień 7:

Nie uwierzycie jak bardzo byłam podekscytowana ostatnim dniem tego eksperymentu. Ponieważ była to moja ostatnia próba, zrobiłam wszystko, co w mojej mocy. I przyciąć rzęsy, aby podstawa trochę krótszy, czekał dobre 30 sekund, aby pozwolić kleju suchego przed zastosowaniem, tamped dół ostrożnie z mojego wyciągu, a następnie spędził co najmniej 15 minut próbuje ukryć linię falsies z eyeliner. Potem podkręciłam rzęsy i dodałam tusz.

Oto końcowy rezultat, z którego jestem dość dumna:

Jedynym minusem jest to, że cały ten eyeliner jakby przeszkadza w pełnym efekcie sztucznych rzęs, ale bez eyelinera można łatwo zobaczyć, gdzie kończy się podstawa rzęs i cała iluzja jest rozbita. Może gdybym próbował drugi tydzień z falsies mógłbym wymyślić rozwiązanie dla tego, ale nie, jestem zrobione. Too. Much. Effort.

I will say I got marginally better (and faster) at applying false lashes over the course of the week, but overall it’s just not worth the time and frustration for me. W rzeczywistości, ten eksperyment nauczył mnie kochać moje naturalne rzęsy jeszcze bardziej. Myślałam, że chcę długie, podskakujące rzęsy, ale teraz zdaję sobie sprawę, że moje krótkie, proste zrobić tylko dobrze. Kudos to you if you’ve mastered the falsie effect, but I’ll stick with mascara from now on, thanks.

Images: Kelly Dougher

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.