Naprawdę, kto chciałby się uczyć, kiedy nie chce!?!? Ale faktem jest, że ktoś musi, prawda? Szczególnie jeśli jesteś studentem żonglującym zajęciami, czesnym, quizami, testami, egzaminami i nie tylko!
Więc, co sprawia, że czujemy się wyczerpani i nie chce nam się uczyć? Dla mnie, często jest to spowodowane:
- czynnikiem strachu: „nic nie rozumiem” lub gdy zbliżają się egzaminy
- przeciążenie nauką – jest zbyt wiele do nauki
- to uczucie przytłoczenia – nie wiem, od czego zacząć, zagubienia w oceanie!
Drugi koniec spektrum przedstawia przeciwną perspektywę – co jest tym, co sprawia, że jestem podekscytowany? Co zapewnia mi zadowolenie z wysiłku, a ja nie czuję się zestresowany? Czy studia mogą wywołać podobne odczucia?
Wtedy czytałem, badałem i próbowałem opracować plan, który sprawiłby, że studia byłyby nie tylko mniej żmudne i onieśmielające, ale także sprawiałyby przyjemność.
W swojej książce, Jak studiować w college’u, autorzy Walter Pauk i Ross J. Q. Owens stawiają hipotezę na temat nowego GPA. Znamy GPA jako Grade Point Average. Nowy sposób patrzenia na to, zgodnie z książką jest: Goal, Plan, and Action.
Pamiętając o tych ramach, spróbowałem opracować własne GPA.
The GPA
- Goal: To overcome the learning anxiety (studying)
- Plan: Skuteczny plan dla mnie to taki, który jest mniej przytłaczający, ale nadal pomaga mi osiągnąć mój cel. Plan, który równoważy cele (które chcę osiągnąć) z moim obecnym harmonogramem i zarządzaniem czasem.
- Działanie: Każdy plan będzie nieskuteczny, jeśli nie będzie przestrzegany. Działanie daje życie twojemu planowi i sprawia, że twój cel staje się rzeczywistością. Aby podążać za swoim harmonogramem wymaga samodyscypliny i poświęcenia.
Pamiętając o powyższym GPA, chcę podzielić się wskazówkami dotyczącymi nauki, jak ja planuję swoje studia. Te proste kroki były moimi wartościami przewodnimi w kierunku osiągnięcia moich celów.
7 punktów działania
Wskazówki do planowania studiów
#1. Mise en place
Zacznij od Mise en place, francuskiego zwrotu kulinarnego, który oznacza „odkładanie na miejsce” lub „wszystko na swoim miejscu”. Aby rozpocząć to przedsięwzięcie, spisuję rzeczy, które muszę zrobić. Oczyszczam swój stół do nauki – wszystko i wszystko, co nie jest mi potrzebne, wraca na swoje miejsce. Zostają tylko te rzeczy, które są mi potrzebne.
#2. Zasada 90:90:1
Przestrzegam zasady Robina Sharmy 90:90:1: Która sugeruje, aby przez 90 dni, w ciągu pierwszych 90 minut dnia, wykonać jedno zadanie. Blokuję ten czas na to zaplanowane działanie i łączę go z techniką Pomodoro. W swojej książce „Jak się uczyć: A guide for kids and teens, autorzy Barbara Oakley i Terrence Sejnowski polecają tę metodę nauki: 100% skupienia + zero rozpraszaczy przez 25 min, a następnie nagrodzić się, prawdopodobnie robiąc sobie 5 min przerwy (czyli przechodząc w tryb rozproszony) i kontynuować ten cykl. Ja podrasowuję nieco tę technikę i pracuję w 90-minutowych blokach z 10-minutowymi inter
vals, aby odzyskać siły i zatankować. 'Zero przerw. Czysta koncentracja. Ogromne rezultaty’ jak sugeruje Robin Sharma.
#3. Najpierw zjedz swoją żabę
Teraz schodząc do tego, jak ja właściwie się uczę: Zaczynam od najtrudniejszych. To dlatego, że na początku mój umysł jest świeży i sprawny, aby poradzić sobie z trudnym zadaniem.
#4. Chunking
Dodatkowo, stosuję metodę nauki przez chunking. Oznacza to po prostu rozbijanie większych, trudnych tematów na mniejsze, możliwe do wykonania segmenty. Na przykład, jeśli mam do przestudiowania jednostkę, która ma kilka rozdziałów: w zależności od treści, na której muszę się skupić, decyduję się podzielić ją na rozdziały lub tylko jedną stronę na raz.
#5. Spaced Repetition
Po skategoryzowaniu tematu na możliwe do zrobienia kawałki, często stosuję metodę rozłożonych powtórzeń. Ten zamierzony proces zachęca do przeglądania informacji w stopniowo rosnących odstępach czasu. Wierzę, że jest to potężna technika poprawiająca zdolność naszego mózgu do przypominania sobie tego, czego się uczymy. Możemy to robić ręcznie (tworząc namacalne flashcards) lub korzystać z oprogramowania do powtarzania rozłożonego w czasie (SRS), takiego jak Quizlet czy Anki. Tworzę flashcards z małymi fragmentami informacji; jak słownictwo, definicje, linie czasowe historii, formuły, a nawet w formacie Q & A.
#6. Sleep & Workout
Apart from the above technique, I have realized the importance of good quality deep sleep and exercising. Sen zapewnia naszemu mózgowi czas na relaks, regenerację, zachowanie energii i w ten sposób ułatwia lepsze uczenie się. Ćwiczenia lub jakakolwiek aktywność fizyczna pomaga poprawić koncentrację i skupić się na nauce.
#7. Nawyki & Rutyna
Jesteśmy tym, co wielokrotnie robimy. Doskonałość zatem nie jest aktem, lecz nawykiem.
Durant
Rutyny są po prostu tak ważne. Życie produktywnych ludzi takich jak Stephen King, John Grisham, Thomas Edison, a w domu – Narendra Modi, Amitabh Bachchan, Akshay Kumar – są ilustracjami zdyscyplinowanego stylu życia pomimo wymagających zawodów. (tj. ich czas pobudki, kiedy rozpoczną pracę, kiedy będą ćwiczyć, itd.).
Jestem głęboko przekonany, że żadne z powyższych nie przyniesie zamierzonych konsekwencji, jeśli świadomie nie zaszczepimy tych cech w naszym codziennym życiu.
Plan nauki działa najlepiej, gdy jest wytrwale realizowany. Podsumowując często powtarzane przysłowie, mogę powiedzieć, że nie ma dróg na skróty. Aby dobrze się uczyć i osiągać lepsze wyniki jako uczeń, trzeba włożyć w to wysiłek.
Mam szczerą nadzieję, że wyciągniesz jakąś wartość z niektórych z moich wskazówek dotyczących biegłego uczenia się. Ważne jest jednak, aby zrozumieć, że nie ma „właściwego” sposobu, aby dobrze się uczyć. Metoda nauki będzie się zmieniać w zależności od Twoich specyficznych potrzeb, zajęć i stylu uczenia się. Możesz zastosować najlepsze podejście, zgodnie ze swoimi potrzebami, aby stworzyć swój własny, spersonalizowany plan nauki.