Jak tradycjonalizm i modernizm współistnieją w dzisiejszym Tokio

Ośmielone przez zmieniające się normy kulturowe i artystyczne, Tokio bawi się tradycją jak nigdy dotąd.

Rachel Tepper Paley

17 listopada, 2016

How Traditionalism and Modernism Coexist in Today's Tokyo

Dzisiejsze Tokio to zderzenie skrajności. Z jednej strony, tradycjonaliści strzegą wielowiekowych konwencji, obawiając się utraty lub rozmycia swojego dziedzictwa kulturowego w wyniku globalizacji. To przywiązanie do autentyczności odnosi się nawet do importowanych produktów i praktyk: weźmy na przykład przyjęcie amerykańskiego stylu dziedzictwa przez tokijską modę lub falę japońskich szefów kuchni, którzy pokonują paryżan w ich własnej kuchni.

Ale wystarczy rozejrzeć się po stolicy, aby zobaczyć, jak pracuje przeciwny obóz. Tokio, centrum największej na świecie metropolii, od dawna jest hipernowoczesnym ośrodkiem innowacji technologicznych i kulturalnych. Jest to w końcu miejsce narodzin pociągów pocisków, Nintendo i fenomenu cosplay.

Nowoczesne tradycje w Tokio
Pokój gościnny w Hoshinoya Tokyo. – Tetsuya Miura
Pokój gościnny w Hoshinoya Tokyo. Tetsuya Miura

Do niedawna dwie strony Tokio pozostawały odrębne: ryokany i herbaciarnie w jednym rogu, hotele kapsułowe i kawiarnie-roboty w drugim, i nigdy się nie spotkały. Ale to zaczyna się zmieniać, ponieważ niektórzy z myślących przyszłościowo kreatywnych mieszkańców miasta przenoszą swoje dążenie do oryginalności w sfery tradycyjnej sztuki, jedzenia, mody i gościnności. „Tokijczycy zawsze szukają czegoś innego,” mówi przedstawiciel turystyki miejskiej Aki Hirai. „Więcej ludzi jest dziś skłonnych zerwać z tradycją, aby odkrywać nowe terytorium”. Ponieważ miasto przygotowuje się do organizacji Letnich Igrzysk Olimpijskich i napływu międzynarodowych turystów w 2020 roku, transformacja nabrała tempa, a wiele sklepów i restauracji stara się pokazać obcokrajowcom nowoczesną interpretację wyrafinowanej japońskiej kultury. Podczas gdy dawno ustalone zwyczaje pozostają niezachwiane, w mieście unosi się powietrze ewolucji.

Jest to jasne w Hoshinoya Tokyo (dwójki od 780 USD), pierwszym luksusowym, wysokim ryokanie w mieście. Ten elegancki, 84-pokojowy obiekt, otwarty latem ubiegłego roku w pobliżu Pałacu Cesarskiego, jest skrzyżowaniem japońskiej gospody i współczesnego zachodniego hotelu butikowego. Hoshinoya przestrzega tradycyjnych zwyczajów ryokanu, a goście chodzą boso po matach tatami w lekkich letnich kimonach yukata. Jednak zamiast typowych poduszek na podłodze, goście wylegują się kilka centymetrów wyżej na (niezwykle wygodnych) bambusowych sofach. Łóżka są nadal niskie i inspirowane Wschodem, ale z pluszowymi, zachodnimi materacami zamiast futonów. W hotelowej restauracji, japońskie i francuskie smaki łączą się w kuchni Wschodu Noriyuki Hamada, rzadki moment fuzji high-end w mieście, gdzie kulinarny puryzm wciąż króluje.

Świat stylu przyjął zmianę z niezwykłym polotem. Awangardowy projektant Jotaro Saito sprzedaje szykowne kimona z kolorowymi nadrukami i zdobionymi obisami w swoim eleganckim butiku w Roppongi Hills. Chociaż kimona są zwykle zarezerwowane na specjalne okazje, projekty Saito – często wykonane z nietradycyjnych tkanin, takich jak dżersej i dżins – mają codzienny urok. 117-letnia firma Hirota, zajmująca się produkcją szkła, w okręgu Sumida, wykorzystuje stare techniki, aby tworzyć niezwykłe wersje klasycznych wyrobów szklanych, takich jak butelki do sake w kształcie kokeshi, japońskich lalek. A w wypełnionej antykami dzielnicy Nishi-Ogikubo, firma Rozan tworzy eksperymentalną ceramikę – srebrzyste puchary do sake, fantastycznie ukształtowane wazony i naczynia – na równi z tradycyjną ceramiką.

Współczesne tradycje w Tokio
– Tetsuya Miura
Tetsuya Miura

Niewiele kultur podchodzi do jedzenia i picia z taką powagą jak Japończycy, dla których nawet skromne adaptacje standardów kulinarnych mają znaczenie sejsmiczne. Popularny mini-sieć Afuri (wejścia $9-$13), od dawna chwalona za delikatny, przyprawiony yuzu bulion z kurczaka i dashi, zrobiła furorę, kiedy zadebiutowała wegańskim ramenem – rzadkość w Japonii, gdzie zapasy są niemal powszechnie oparte na mięsie lub rybach. Miska „farm-to-counter”, zakotwiczona w bogatym w umami bulionie warzywnym, jest pełna produktów. Obfity makaron wzbogacony o korzeń lotosu nadaje mu ciężar zbliżony do pełnoziarnistego makaronu.

Zmiana jest jeszcze bardziej widoczna w Sakurai Japanese Tea Experience, która odświeża starożytną japońską ceremonię parzenia herbaty z przeszklonego grzęzawiska w dzielnicy Omotesando. Przy barze właściciel Shinya Sakurai i jego zespół parzą tradycyjne i ezoteryczne mieszanki, jednocześnie wznosząc wybrane przez siebie medium na nowe, alkoholowe wyżyny. Gin z zieloną herbatą i tonikiem, nasączony dwoma rodzajami liści sencha, to orzeźwiające objawienie – garbnikowa gorycz herbaty równoważy kwiatowe nuty ginu. Wspaniałe jest również teatralnie nalewane piwo matcha, rześki Yebisu lager, który staje się niezwykły dzięki świeżo zmielonej matchy, która nadaje ziemistą nutę i widmowy odcień temu standardowemu napojowi.

Modern Traditions in Tokyo
Po lewej: Shinya Sakurai parzy herbatę w swoim sklepie. Po lewej: akcesoria do herbaty dostępne do nabycia w Sakurai Japanese Tea Experience. – Tetsuya Miura
Po lewej: Shinya Sakurai parzy herbatę w swoim sklepie. Po lewej: akcesoria do herbaty dostępne do kupienia w Sakurai Japanese Tea Experience. Tetsuya Miura

Chociaż praca Sakuraia sama w sobie jest częścią zmieniającego się krajobrazu Tokio, nawet on sam jest zaskoczony popularnością swojego podejścia. „Czasami jestem zbyt blisko, aby zrozumieć lub poznać wartość tego, co robimy” – mówi. „Ale tworzymy nową interpretację i myślę, że to przemawia do Tokijczyków.”

Wszystkie tematy w dziale Pomysły na podróże

Zapisz się do T+L Just In

Zdobądź najnowsze wiadomości o podróżach, oferty lotów i pomysły na podróże od redaktorów Travel+Leisure

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.