„To 225 dolarów,” powiedział do mnie stylista fryzur, rzucając w moją stronę maszynę z kartą kredytową.
Liczba ta była o 60 dolarów wyższa niż wynikało to z cennika salonu – a ja już uważałam, że niższa kwota to przepych.
Gdy ostrożnie poprosiłam o rachunek, stylista wyjaśnił: „Twoje włosy są tak grube, że potrzebują dodatkowych, intensywnych folii.”
Brzmiało to dla mnie trochę podejrzanie. A po rozmowie z innymi kobietami wiedziałam, że nie jestem jedyną osobą, która doświadczyła szoku związanego z rachunkiem w salonie fryzjerskim.
Zapytałam więc ekspertów od prawa konsumenckiego i stylistów fryzur, jak Australijczycy mogą uniknąć tego rodzaju doświadczeń po wizycie w salonie. Oto, co powiedzieli.
Jak walczyć, jeśli jesteś zdziercą
Wiele australijskich salonów ma cennik, w którym podane są koszty z góry – i to też jest najlepsza praktyka, mówi Sandy Chong, dyrektor naczelny Australijskiej Rady Fryzjerstwa i właściciel salonu od 35 lat.
„Wyceniamy wszystkich nowych klientów lub jeśli stały klient zmienia swoje zwykłe usługi,” mówi.
Ale kilka kobiet powiedziało mi, że zostały uderzone niespodziewanymi opłatami pod koniec wizyty w salonie.
„W zeszłym roku zostałam wyceniona na 250 dolarów po konsultacji w cztery oczy, a kiedy faktycznie to zrobiłam, było to 495 dolarów, a byłam tam przez około pięć godzin,” mówi Nina Abrahams z Melbourne.
Sytuacje takie jak ta Niny mogą stanowić wprowadzające w błąd i zwodnicze zachowanie, nieuczciwą praktykę biznesową zakazaną przez Australijskie Prawo Konsumenckie (ACL).
Akademickie Prawo Konsumenckie jest prawem krajowym, które ma zastosowanie do wszystkich sektorów i jurysdykcji australijskich. Oznacza to, że można korzystać z tych samych zasad wymienionych tutaj, jeśli kiedykolwiek znajdziesz się z szoku rachunku u mechanika, weterynarza lub innego dostawcy usług.
Podejmując decyzję, czy zachowanie jest mylące lub wprowadzające w błąd, najważniejsze pytanie, które należy zadać, to czy ogólne wrażenie stworzone przez zachowanie jest fałszywe lub nieścisłe – co oznacza, że salon generalnie nie może polegać na drobnym drukiem lub zastrzeżenia jako usprawiedliwienie dla wprowadzenia Cię w błąd. Po przebrnięciu przez początkowy szok spowodowany prawie podwojonym rachunkiem, Nina zadzwoniła do salonu i powiedziała, że została źle zacytowana. Powiedzieli jej, że „włożyli zabiegi, tonery i lampy dla niemowląt”, mówi mi. Te elementy nie zostały uwzględnione w wycenie, którą zaproponowano jej na początku wizyty. Nina miała prawo czuć, że jej rachunek z salonu był trochę nie w porządku (że tak powiem): Zgodnie z ACL, salon nie może żądać zapłaty za usługi świadczone na rzecz kogoś, kto nie zażądał ich otrzymania, zwane również „niezamówionymi usługami”. Nie może również wystawić faktury za niezamówione towary lub usługi, chyba że „w uzasadniony sposób” ma do tego prawo. Po prostu: Jesteś w granicach swoich praw, aby odmówić zapłaty za usługi, na które się nie zgodziłeś. Jeśli zostaniesz uderzony z niebotycznie wysokim rachunkiem z salonu, ponieważ zapomniałeś najpierw sprawdzić cenę – ale salon nie wprowadził cię w błąd – to prawdopodobnie masz pecha. Tak było w przypadku Annabel Mahe, która mówi: „Zapłaciłam ponad 100 dolarów ostatnim razem, gdy miałam zrobione włosy za 'kurację rozplątującą’ – znaną również jako grzebień!” Stylista powiedział jej, że będzie potrzebowała leczenia, a kiedy nie podali ceny, nie pomyślała, aby zapytać. Niestety dla tych, którzy znajdują się w sytuacjach takich jak Annabel, przepłacanie samo w sobie jest mało prawdopodobne, aby być zakazane przez ACL. Pani Grealy zauważa, że pobieranie wysokich cen nie będzie generalnie stanowiło „nieuzasadnionego zachowania” w świetle tego prawa. „Prawo zakłada, że konkurencja między przedsiębiorstwami utrzyma ceny na niskim poziomie, ale czasami przedsiębiorstwa zawyżają ceny, a konsumenci mogą się chronić, pytając o cenę z góry” – mówi. Ms Chong mówi, że niektórzy klienci mogą być zaskoczeni ceną usług, ponieważ nie rozumieją poziomu złożoności, z jakim wiąże się zamówiona przez nich usługa. „Nierealistyczne oczekiwania są jedną z naszych największych branżowych frustracji”, mówi. Ceny mogą się również różnić, ponieważ niektóre firmy płacą wyższe czynsze ze względu na ich lokalizację, wydają więcej na usługę lub zapewniają „luksusy” jako część swoich usług (pomyśl: dobrej jakości kawa i fotele do masażu), zgodnie z Departamentem Usług Konsumenckich i Biznesowych Południowej Australii. Może zdarzyło Ci się znaleźć się z fatalnym zestawem pasemek w stylu zebry, niespodziewanym cięciem mullet lub przypadkowym pomarańczowym odcieniem grzywy pod koniec wizyty. Kto musi zapłacić, aby to naprawić? Mieszkająca w Sydney Tegan Gilchrist stanęła w obliczu takiej sytuacji, kiedy jej kolorystka „wyraźnie pozostawiła kolor na zbyt długo i nadmiernie się rozwinął”, jak mówi. Została obciążona kwotą 20 dolarów, aby pokryć dodatkowy toner potrzebny do naprawienia tego. Aby dodać obelgę do obrażeń, „skończyło się na tym, że zajęło to dodatkowe półtorej godziny na dodatek do trzech godzin, które tam spędziłam.” W sytuacjach takich jak ta, prawo ma twoje plecy. Wszyscy klienci są chronieni przez „gwarancje konsumenckie” ACL, które mówią, że usługi muszą być świadczone z należytą starannością i umiejętnościami; nadawać się do jakiegokolwiek określonego celu; i świadczone w rozsądnym czasie. Wymóg „należytej staranności i umiejętności” oznacza, że salon musi użyć akceptowalnego poziomu umiejętności lub wiedzy technicznej i muszą one dbać o uniknięcie straty lub szkody, zgodnie z grupy rzecznictwa konsumentów CHOICE. „Jeśli popełnią błąd podczas świadczenia usług, ponieważ nie zachowali należytej staranności, będą musieli naprawić swój błąd na własny koszt”, mówi pani Grealy. Jeśli jesteś niezadowolona z usługi, która została wykonana, pierwszym krokiem jest rozmowa z salonem. Możesz poprosić o zwrot pieniędzy lub alternatywne rozwiązanie, takie jak dalsze usługi cięcia lub farbowania, aby naprawić swoje włosy. Zacznij od rozmowy telefonicznej; jeśli to nie zadziała, być może będziesz musiał kontynuować za pomocą e-maila lub listu. Jeśli nie jesteś pewien, co powiedzieć, możesz skorzystać z jednego z szablonów lub skryptów dostarczonych przez CHOICE lub wrzucić kilka zwrotów, których nauczyłeś się w tym artykule, takich jak „australijskie prawo konsumenckie”, „postępowanie wprowadzające w błąd” lub „należyta staranność i umiejętności”. Dobrym pomysłem jest zapisanie wszelkich szczegółów z rozmów z salonem podczas próby rozwiązania sporu. Jeśli Twój problem nadal nie został rozwiązany, być może nadszedł czas, aby zwrócić się o poradę do państwowej agencji ds. uczciwego handlu, mówi rzecznik Australian Competition and Consumer Commission (ACCC). Możesz również zwrócić się o poradę bezpośrednio do ACCC. Najlepsze miejsce, do którego można się udać po pomoc konsumencką, będzie zależało od okoliczności. Jeśli Twoja sytuacja stanie się naprawdę, erm, włochata, być może będziesz musiał podjąć działania w sądzie lub trybunale drobnych roszczeń w Twoim stanie lub na Twoim terytorium. Jeśli dojdziesz do tego punktu, dobrze jest uzyskać niezależną poradę prawną na temat swoich możliwości – od prawnika, biura pomocy prawnej lub lokalnego ośrodka prawnego – ponieważ podjęcie działań prawnych może być bardzo kosztowne.Co zrobić, jeśli jesteś obciążany za dodatkowe usługi, na które się nie zgodziłeś
Zapytaj o wycenę z góry
Kto płaci, gdy salon zepsuje twoje włosy
Zgłaszanie reklamacji, jeśli nie jesteś zadowolona z doświadczenia w salonie fryzjerskim