Kredowe zęby

„Moje dziecko ma białe plamy na zębach, które badałam i odkryłam stan hipomineralizacji.

Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam i nie jestem pewna, co to oznacza i co powinnam zrobić. Czy może mi Pani powiedzieć więcej na ten temat?”

– Pytanie od Natashy z Albany Creek w Brisbane

Higienistka stomatologiczna, Robyn Russell odpowiada:

Hypomineralizacja (aka hipomineralizacja trzonowców) może być powszechnie nazywana kredowymi zębami. To był temat niedawno omówiony w ABC radia krajowego raportu zdrowia, gdzie byli zaniepokojeni, że wczesna utrata dzieci dorosłych trzonowców z powodu tego warunku doprowadzi do lat drogich ortodoncji i dentystyki.

Warunek Hipomineralizacja jest, gdy szkliwo zębów, powszechnie na trzonowce, zawiera mniej minerałów i jest tym samym bardziej miękkie i jak kreda.

Występowanie tego u dzieci jest dość wysoka – między 15 – 20% lub 1 na 6 dzieci. Liczby te zostały ustalone na podstawie ponad 40 różnych badań. W obrębie tych przypadków istnieje duże spektrum zmienności – może się ono wahać od bardzo łagodnego do bardzo poważnego.

W ciągu ostatnich kilku lat w kręgach stomatologicznych stało się oczywiste, że nie jest to koniecznie związane z próchnicą. Tak więc, podczas gdy pracujemy nad zmniejszeniem częstości występowania próchnicy u dzieci, nie jest to związane ani nie wpływa na ilość zębów utraconych w wyniku hipomineralizacji.

Przyczyna nie jest w pełni zrozumiała. Chociaż uważamy, że genetyka może odgrywać rolę, mogą istnieć inne czynniki, takie jak środowiskowe lub inne.

Co dzieje się z zębami dzieci, które mają tę przypadłość?

Hypomineralizacja w zębie trzonowym.
Źródło: Dr Axelrad

Zęby kredowe mają tendencję do psucia się bez względu na to, czy są dotknięte próchnicą, czy nie. Są one bardziej podatne na ubytki i psują się szybciej z próchnicą, ponieważ zęby są tak słabe. Ale zdajemy sobie również sprawę, że te zęby i tak się psują, nawet jeśli nie ma płytki nazębnej lub bakterii powodujących próchnicę.

Zębem najczęściej dotkniętym w pierwszej kolejności jest dorosły ząb trzonowy, który pojawia się w wieku 6 lub 7 lat.

Dlaczego kredowe zęby stanowią duży problem dla dentystów i rodziców?

Podstawowo, są one bardzo trudne do leczenia.

Bardzo trudno jest je wypełnić, ponieważ materiały, które są używane do wypełnień są zaprojektowane tak, aby przylegały do szkliwa, które jest zdrowe i ma w sobie minerały. Bez odpowiedniej ilości minerałów, wtedy wypełnienia po prostu nie trzymają się i ząb po prostu dalej się łamie.

Zależnie od sytuacji byliśmy w stanie umieścić korony na tych zębach. Jeśli jednak zobaczymy je późno, to często zęby są tak uszkodzone, że nie ma innego wyjścia, jak tylko je wyrwać.

Innym dużym problemem, oprócz ograniczonych możliwości leczenia, jest ból i wrażliwość, których mogą doświadczać dzieci. Oczywiście dokładamy wszelkich starań, aby nasi młodsi pacjenci nie kojarzyli dentysty z bólem, ale ten stan sprawi, że ich zęby będą nadwrażliwe. Oznacza to, że bardzo trudno jest znieczulić zęby w celu ich leczenia, więc często procedura ta musi być wykonywana w znieczuleniu ogólnym.

Co mogą zrobić rodzice w przypadku kredowych zębów?

Najlepszą rzeczą do zrobienia jest zidentyfikowanie, czy warunek ten jest obecny wcześnie – więc niech ich dzieci będą na przeglądzie w wieku 3 lub 4 lat. Jeśli możemy zidentyfikować ten warunek wcześnie, wtedy możemy monitorować go pod kątem nasilenia i zarządzać nim odpowiednio, przed bólem i utratą zębów.

Innym kluczowym wiekiem dla nas, aby sprawdzić ten warunek jest około 6 lat, kiedy dziecko wchodzi w zęby trzonowe. Mieliśmy wiele przypadków, w których widzieliśmy 9 lub 10-letnie dzieci z tym zaawansowanym stanem – cierpią z powodu bólu, muszą być hospitalizowane, a ich zęby będą musiały być usunięte. Chcielibyśmy to uchwycić, zanim do tego dojdzie.

Jeśli uda nam się wcześnie zidentyfikować ten stan, możemy ewentualnie zastosować korony lub korony pediatryczne ze stali nierdzewnej, aby chronić dotknięte chorobą zęby przed próchnicą i pękaniem do czasu pełnego wyrżnięcia się wszystkich zębów dziecka.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.