Krzyżówki od zawsze były ukojeniem w trudnych czasach. Oto jak najtrudniejsze momenty XX wieku ukształtowały historię tej układanki

W stresujących czasach rozwiązywanie krzyżówek jest nie tylko rozrywką, ale i niezbędnym ukojeniem. W rzeczywistości krzyżówka narodziła się w grudniu 1913 roku, w przededniu I wojny światowej. Arthur Wynne, redaktor New York World, potrzebował nowej gry do działu FUN tej gazety. Wydrukował więc pustą siatkę do wyszukiwania słów, wymyślił wskazówki, dzięki którym czytelnicy mogli odgadnąć litery, i nazwał ją „FUN’s Word-Cross Puzzle”. Błąd typograficzny kilka tygodni później przetransponował tytuł zagadki do „Cross-Word”, a zagadka została trwale ponownie ochrzczona. Nowi rozwiązywacze stali się wściekłymi cruciverbalists – to znaczy, fani krzyżówki – praktycznie z dnia na dzień, przyczepiając się do siatki jako schronienie przed chaosem.

Jak wojna postępowała i nagłówki w świecie stały się coraz bardziej ponure, wysiłki reklamowe gazety do punktu rozwiązujących do zagadki również wybierać, z banerów na pierwszych stronach kierując czytelników prosto przeszłości dire wiadomości i do krzyżówki na kotwicę w coraz bardziej niepewnych czasach.

I jak I wojna światowa ramped up, więc nie cruciverbal produkcji, a działalność popularność tylko wzrosła po zawieszeniu broni. W latach 20. ubiegłego wieku krzyżówki przeżywały rozkwit: od pończoch z krzyżówkami, przez musicale o tematyce krzyżówkowej, po komiksy takie jak „Cross Word Cal” – ta łamigłówka była wszędzie. Jednak same krzyżówki były bardzo zróżnicowane pod względem formy i treści. Choć niektóre łamigłówki były starannie edytowane i regulowane, inne były o wiele bardziej swobodne, wszystkie kształty i rozmiary oraz pełne błędów.

Czytelnicy wyraźnie spragnieni łamigłówek, ale jedna amerykańska gazeta odmówiła poddania się jej zdecydowanej postawy wobec gier: New York Times. Przez 20 i 30 lat, Times prowadził kilka artykułów redakcyjnych pooh-poohing krzyżówki jako przemijającej mody; choć solvers napisał błagając papier do druku puzzle, wydawcy odmówili. Ta moralna wyższość wynikała z historycznej abstynencji Timesa od wszelkiego rodzaju żółtego dziennikarstwa: gazeta chciała zachować najwyższe możliwe standardy. Jego redaktorzy wierzyli również, że papier powinien przykuć uwagę czytelników bez konieczności polegania na puzzle.

Przez dziesięciolecia, Times pozostał jedynym głównym metropolitalnej gazety w Ameryce bez puzzle. 15 lutego 1942 roku, zaledwie dwa miesiące po tym, jak Japońska Marynarka Wojenna rozpoczęła atak lotniczy przeciwko amerykańskiej bazie marynarki wojennej w Pearl Harbor, Times się ugiął. Nagle, puzzle nie był frywolny rozproszenie, ale konieczne dywersji, coś, aby utrzymać czytelników sane z resztą wiadomości tak ponure. I, jak zauważył jeden z redaktorów w notatce do wydawcy Arthura Haya Sulzbergera, krzyżówka zapewniłaby czytelnikom coś, co zajęłoby czas podczas nadchodzących dni zaciemnienia. Sulzberger postanowił więc wprowadzić łamigłówkę. Ale, rozumował, jeśli Times miał mieć krzyżówkę, to ma to być najlepsza krzyżówka w kraju.

Zdobądź swoją poprawkę historii w jednym miejscu: zapisz się na cotygodniowy biuletyn TIME History

Sulzberger zatrudnił Margaret Petherbridge Farrar, która redagowała niezwykle udaną serię kolekcji krzyżówek Simon and Schuster, jako redaktora łamigłówek. Farrar, która rozpoczęła swoją karierę jako redaktor krzyżówek w New York World, nalegała na najwyższą możliwą jakość łamigłówek. Podczas gdy inne wydawnictwa pozwalały na dziko wyglądające siatki i swobodną grę w zakresie wskazówek, Farrar wprowadziła przepisy, które stały się standardami w branży. Większość z nich dotyczyła architektury – siatki nie mogą zawierać niezaznaczonych kwadratów, na przykład, a siatki muszą mieć symetrię obrotową. Ale upewniła się również, że łamigłówki przeszły test niedzielnego śniadania; to znaczy, że wskazówki i odpowiedzi będą odpowiednie dla wszystkich grup wiekowych.

W Anglii krzyżówka zawierała poważniejsze zagrożenia dla cywilizacji niż potencjalny brak grzeczności. Podczas II wojny światowej niektóre odpowiedzi w łamigłówkach Observera postawiły w stan gotowości brytyjskie biura wywiadowcze. Pojawienie się GOLD, SWORD i JUNO, kryptonimów plaż przydzielonych wojskom alianckim, nie wzbudziło początkowo zbytnich podejrzeń; w końcu były to stosunkowo powszechne słowa, rozmieszczone na tyle daleko od siebie, że można je było uznać za przypadek. Ale w maju 1994 r. zaczęły się pojawiać bardziej niezwykłe słowa kodowe, i to coraz częściej: UTAH i OMAHA, dwie kolejne plaże; MULBERRY, pływające porty operacji; NEPTUNE, etap szturmu morskiego; i OVERLORD, nazwa samego D-Day.

Najbardziej podejrzane jest to, że urzędnicy brytyjskiego wywiadu wyśledzili podejrzane zagadki do jednego źródła. Leonard Dawe, łagodnie umięśniony, uśmiechnięty dyrektor szkoły dla chłopców, był jednym z najlepszych konstruktorów Observera, dostarczając setki zagadek do tej gazety. Kiedy urzędnicy przybyli do domu Dawe’a i zażądali jego notatników, profesor był zdumiony: przecież nie miał pojęcia, że robi coś w najmniejszym stopniu podejrzanego. Brytyjski wywiad nie mógł znaleźć żadnych innych powiązań Dawe’a z wrogimi siłami, więc niechętnie oświadczył, że nie jest on zdrajcą. Zagadka pozostała nierozwiązana do 1984 roku, kiedy to jeden z byłych uczniów Dawe’a ujawnił się i powiedział, że pomógł Dawe’owi wypełnić jego zagadki. Wielu chłopców tak robiło, powiedział – znajdowali interesujące słowa i wpisywali je do siatki. Jak wielu uczniów, kręcili się w czasie przerwy w szkole w pobliżu obozu wojskowego, gdzie poprzez podsłuchiwanie zdobywali kody i zbłąkane fragmenty informacji, a następnie dodawali te intrygujące słowa do siatek. Po tym jak brytyjski wywiad zapukał do tych drzwi, Dawe zażądał informacji, skąd jego uczniowie wzięli te słowa. Przerażony, że rzeczywiście był przypadkowym zdrajcą, Dawe kazał chłopcom przysiąc, że nigdy nie powiedzą – i, jak powiedział były student, „dotrzymałem tej przysięgi aż do teraz.”

W 1945 roku, wojna się skończyła. Ale zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Stanach Zjednoczonych krzyżówka pozostała, przechodząc od ulgi do rytuału. A w nowych trudnych czasach krzyżówka wciąż jest tam, by pomagać rozwiązywaczom w ucieczce – tak jak robili to rozwiązujący przed nimi przez ponad sto lat.

Penguin

Adrienne Raphel jest autorką Thinking Inside the Box: Adventures with Crosswords and the Puzzling People Who Can’t Live Without Them, dostępnej już teraz w Penguin Press.

Pobierz nasz biuletyn historyczny. Umieść dzisiejsze wiadomości w kontekście i zobacz najważniejsze wydarzenia z archiwów.

Dziękujemy!

Dla Twojego bezpieczeństwa wysłaliśmy wiadomość e-mail z potwierdzeniem na podany przez Ciebie adres. Kliknij link, aby potwierdzić swoją subskrypcję i rozpocząć otrzymywanie naszych biuletynów. Jeśli nie otrzymasz potwierdzenia w ciągu 10 minut, sprawdź swój folder spamu.

Kontakt z nami pod adresem [email protected].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.