NO MOE WOES

Półtora roku temu, Moe Bandy–jedna z najgorętszych gwiazd muzyki country o tradycyjnym stylu w latach 70-tych–zauważył, że został porzucony przez CBS Records. Nie żeby jakikolwiek dyrektor CBS kiedykolwiek zadzwonił i dał mu oficjalne słowo, ale żaden tak naprawdę nie musiał. Wieść o tym rozniosła się po ulicach Nashville. Z jego ceną występów spadającą i jego biznesem idącym w dół, spędzał więcej czasu w swoim rodzinnym stanie Texas ”szkalując biznes”, wspomina.

”Wiesz, jak widziałeś filmy o tym, jak kariery gwiazd idą w dół, a oni je tracą?” pyta.

”Cóż, nie straciłem rodziny, zdrowia czy czegokolwiek, ale to był najbardziej przygnębiający okres. Wielu ludzi z branży muzycznej, których znałem od lat, odsuwało się ode mnie. Nie oddzwaniały do mnie.”

Siedząc w Teksasie, wspominał połowę lat 70-tych, epokę nastawioną na pop, w której seria sprytnych piosenek o piciu i oszukiwaniu sprawiła, że ten były blacharz został powszechnie uznany za zbawcę tradycyjnej muzyki country.

Pamiętał również opinię producenta płyt z Nashville, który powiedział mu, podczas zmierzchu jego kontraktu z CBS, że miał wiele dobrych płyt, ”dobrą passę” i że być może jego dzień w słońcu dobiegł końca.

Przypomniał sobie również swoją odpowiedź na to: ”I`ll be damned if I`ve had my run.’

Few observers would have bet on it, but Bandy, turns out to have been right. Wspaniały nowy album w MCA Records–highlighted przez haunting ostatniego singla, ” `Til I`m Too Old To Die Young”–has dramatycznie wskrzesił jego stardom.

W wyniku, podpisał z premierą agencji rezerwacji country, Jim Halsey Co. w Tulsa, Okla.; ma zarezerwowane występy z panującym Country Music Association męskim wokalistą roku George Strait; i, przepełniony przywróconą pewnością siebie, zaczął znowu pisać piosenki.

Te rzeczy nie wydarzyły się jednak z dnia na dzień. The softspoken, zwodniczo twardy, ex-rodeo kowboj zrekonstruował swoją karierę w sposób, który jest hołdem dla siły pozytywnego myślenia, muzycznie i nie tylko.

”Zasadniczo, jeśli chcesz wygrać, musisz otaczać się zwycięzcami”, mówi. To stare powiedzenie, ale prawdziwe.”

Zdając sobie sprawę, że narzekanie na Nashville z Teksasu nie posuwało jego kariery do przodu, zadzwonił do menedżera talentów w Nashville, Woody’ego Bowlesa. Pierwszą pracą Bowlesa w biznesie muzycznym było zajmowanie się public relations Bandy’ego, a on sam został pierwszym menedżerem The Judds.

Bandy poprosił go o pomoc.

”Woody powiedział, `Musisz zakasać rękawy i być tutaj z nami, zamiast być tam na dole i mówić przeciwko nam,`’ wspomina Bandy.

”Powiedział, `Musimy zebrać zespół i zdobyć dla ciebie kilka dobrych płyt i sprawić, by ta sprawa znów zmierzała we właściwym kierunku.”

Jak wspomina Bandy, Bowles wtedy:

–Znalazł mu dobrego adwokata.

–Połączył go ze wspaniałym, choć niedocenianym, producentem Jerrym Kennedym, który nie tylko pracował nad płytami braci Statler, ale także nadzorował tworzenie tych, które przyniosły Rebie McEntire sławę.

— Załatwił mu kontrakt z Dickiem Whitehouse’em z firmy produkcyjnej Curb, która z kolei umieściła go w MCA Records.

”Miałem tam mały wewnętrzny interes”, wyznaje Bandy. Woody zabrał Juddsów do Dicka.”

Ten ”zespół” zebrał się, aby zaplanować strategię i zgodził się, jak wspomina Bandy, że to, co musi zrobić, to ”nagrać album, który sprawi, że ludzie powiedzą: ”Nie wiedziałem, że to potrafisz”

Spędzili sześć miesięcy, składając ten album do kupy. Około listopada zeszłego roku, Kennedy znalazł pierwsze trzy piosenki – ”I Forgot That I Don`t Live Here Anymore,” ”Sunny Side Of You” i pierwszy singiel Bandy’ego dla MCA, sprytną piosenkę z okazji ślubu, zatytułowaną ”One-Man Band.”

Bandy mówi, że wiedzieli, iż ”One-Man Band” nie jest ”tą piosenką, ale pomyśleliśmy, że przynajmniej przywróci nas trochę do radia i wprowadzi następną.” Ten ”następny” pojawił się z nieoczekiwanego źródła: piosenkarz folk-country Michael Johnson.

”Zobaczyłem Michaela pewnego dnia, a on powiedział, że ma piosenkę, która jego zdaniem będzie do mnie pasować” – wspomina Bandy. Była to `Til I`m Too Old To Die Young.`

”Zabrałem ją ze sobą w trasę i zagrałem w autobusie (nagranie demonstracyjne)

jej, bardzo surowe demo. Zespół powiedział, `Chłopcze, co za piosenka.` Potem wzięliśmy kilka gitar pewnej nocy – nigdy nie zapomnę, to było po koncercie

– i siedzieliśmy w autobusie, grając na gitarach akustycznych, i zacząłem to śpiewać i wszyscy w zespole spojrzeli na siebie jak, `Zaczekaj chwilę. This thing is strong.`

”I taped it then and sent it to Woody. Wtedy wiedzieliśmy, że mamy tę piosenkę. Kiedy się ukazała, telefony zaczęły się rozłączać w całym kraju.”

Powodem, dla którego ”Til I`m Too Old To Die Young” miało taki wpływ jest to, że było to nowe, przemyślane podejście Bandy’ego.

Zamiast być smutną piosenką o życiu robotnika lub zabawną o upijaniu się, zdradzaniu żony lub cieszeniu się, że pozbył się byłej, była to przekonywująco poważna piosenka o próbie cieszenia się głębszymi rzeczami w pełni, dopóki można się nimi cieszyć.

”Za pierwszym razem, kiedy zagrałem demo w autobusie, jeden z chłopaków z zespołu powiedział, `Może to jednak trochę negatywne, mówić o śmierci w ten sposób,`’ wspomina Bandy. ”Powiedziałem, `Jeśli słuchasz tego, to naprawdę mówi o życiu.`”

Ironia polega na tym, że Bandy próbował stać się poważnym artystą od lat, ale jego przeszłość–pijackie i oszukańcze piosenki, plus ostatni projekt z kolegą gwiazdą country Joe Stampley, aby stworzyć hałaśliwy duet ”Moe & Joe”–kept CBS od posiadania jakiejkolwiek części tego.

Kiedy próbował nagrać poważniejszy materiał, Bandy wspomina, został oburzony zapytany w wytwórni płytowej, czy uważa się za stylistę pop-country ”Lee Greenwooda czy kogoś?”. Bezimienny szef wytwórni, który go o to zapytał, dodał: ”To nie ty. Moe Bandy jest pijakiem, oszustem i łajdakiem.”

”Powiedziałem, `Dlaczego? Dlaczego ja jestem taki?” „

Powodem, dla którego zapytał, było to, że on nie jest taki. Och, może opowiedzieć żart od czasu do czasu, a on kiedyś pić, ale on jest w zasadzie cichy i raczej prywatny człowiek, który jest o wiele bardziej poważny niż jego dawny wizerunek – jeden, który w ciągu ostatnich kilku lat przyszedł cenić głębsze uczucia ” `Til I`m Too Old To Die Young”

talks about.

As a result of ”a bout with the booze,” he ”quit drinking over three years ago.” On i Margaret, jego żona od 24 lat, ”przetrwali” kilka trudnych okresów, które przypisuje temu, że kiedy jeździsz na hity, ”wszyscy się tobą chwalą i mówią ci, jaki jesteś dobry, a ty zapominasz, skąd pochodzisz”

Zauważa z cichą dumą, że 24-letnie małżeństwo jest ”niezwykłe w naszym biznesie”, dodając, że Margaret i ich najmłodsza córka – Lisa, lat 11 – zaczęły mu towarzyszyć w trasie.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.