Poznanie Boba Bafferta ułatwia polubienie trenera supergwiazdy

Bob Baffert

Trener Bob Baffert będzie próbował zdobyć swoją drugą Potrójną Koronę w ciągu trzech lat, kiedy Justify pobiegnie w Belmont Stakes za nieco mniej niż dwa tygodnie.

Stwierdzenie, że podziwiam Bafferta jest niedopowiedzeniem. Około 10 lat temu, wysłałem z Kentucky artykuł, który był bardzo przychylny srebrnowłosemu trenerowi. Kiedy wróciłem na Florydę, podeszła do mnie starsza pani, która była redaktorką i uwielbiała konie. Powiedziała, że myśli, iż nie lubię Bafferta. Musiałem wyjaśnić, że moja opinia o trenerze uległa zmianie.

Kiedy Baffert pojawił się na scenie koni pełnej krwi, wywodził się ze środowiska koni ćwierćkrwi. D. Wayne Lukas odniósł sukces, przechodząc z koni ćwierćkrwi na konie pełnej krwi, więc teraz mieliśmy dwóch trenerów, którzy z powodzeniem dokonali zmiany.

Nie jest tajemnicą, że trenerzy koni pełnej krwi, zwłaszcza weterani z Kentucky, nie byli zbyt łaskawi dla trenerów koni ćwierćkrwi, którzy mieli czelność wkroczyć na ich terytorium.

Bob Baffert i Justify będą starali się zdobyć Potrójną Koronę, kiedy koń weźmie udział w Belmont Stakes.

Mówiono mi w kółko o arogancji Bafferta i jego skrajnej pewności siebie, którą emanował. Oglądałem go w telewizji i im więcej go widziałem, tym bardziej go nie lubiłem.

Przeczytałem też książkę o jego początkach, karierze itp. i nie zrobiła ona nic, by zmienić moją opinię o Baffercie.

Czarująca osobowość trenera otrzymała kolejny cios, gdy poznał osobowość telewizyjną z Louisville o imieniu Natalie Moss. Wszyscy teraz znają Natalie jako Jill.

Jill, Bob i Bode Baffert.

Czarnej krwi establishment jeszcze bardziej patrzył z góry na trenera, gdy widziano go w towarzystwie znacznie młodszej reporterki wiadomości. W końcu był żonaty i miał czwórkę dzieci.

Słyszałem wszystkie plotki o tym, jak bardzo egoistyczny był Baffert, a teraz, z młodą blondynką na ramieniu, stał się jeszcze bardziej znienawidzony wśród starych twardzieli z Kentucky.

Widziałem go na zapleczu, a jego pogawędki z grupą sprawiały, że myślałem, że plotki były prawdziwe.

Ale popełniłem jeden wielki błąd. Nie poznałem tego człowieka.

Dżokej Mike Smith dosiada Justify’ego i zwycięża w Kentucky Derby na początku tego miesiąca.

Kiedy poznałem Bafferta, zobaczyłem, jakim był troskliwym człowiekiem. Troszczył się o swoje konie i swoją rodzinę. Po to żył.

Phil Thomas to trener z Louisville, mniej więcej w moim wieku. Po raz pierwszy spotkałem Thomasa, kiedy był hipisowskim oświetleniowcem grupy rockowej o nazwie The Rugbys, grupy, która wdarła się do pierwszej dwudziestki Billboardu.

Thomas poszedł do college’u na Uniwersytecie Kentucky i zaczął pracować w Spendthrift Farms w Lexington. To było wtedy, gdy Spendthrift był własnością Leslie Combs II i jego rodziny. To była główna liga.

Nawet jeśli Thomas był hipisem w sercu i ubiorze, był bardzo bystrym jeźdźcem. He was sharp.

Kiedy Baffert przyjechał na Kentucky Derby, przydzielono mu boksy w tej samej stodole co Thomas. Zostali bardzo bliskimi przyjaciółmi, czymś w rodzaju dziwnej pary.

Bob Baffert i jego syn, Bode.

To byli dwaj bardzo inteligentni jeźdźcy. Thomas powiedział mi, że Baffert był w porządku typem faceta i w rzeczywistości był niezwykle życzliwy i przyjazny. Kiedy Baffert jest na zapleczu w Louisville, on i Thomas nie są daleko od siebie.

Ostatnio pewna publikacja poprosiła jeźdźców o komentarze na temat śmierci kuratora kramów w Churchill Downs.

„Lubiłem Mike’a, Dał mi najlepszą stodołę na zapleczu” – brzmiał hołd. „Zaraz za Philem Thomasem.”

Kilka innych rzeczy się wydarzyło, które sprawiły, że Baffert złagodniał. Po pierwsze, było coraz starsze i bardziej dojrzałe. Następnie, jego małżeństwo z Jill w 2002 roku był dużym czynnikiem w jego życiu. Jak na małżeństwo, które mogło się nie udać z powodu wszystkich okoliczności, wydają się być dla siebie stworzeni i bardzo zakochani. To tak, jakby Jill trzymała Boba pod kontrolą – ale nie za bardzo skrępowanego.

To, co wydarzyło się w 2004 roku, wydaje się być największą zmianą w życiu Boba. Pojawił się syn Baffertów, Bode. Jego imię pochodzi od nazwiska amerykańskiego narciarza Bode Millera. Bode jest dumą i radością zarówno Boba, jak i Jill. I choć mówi, że chce być pogodynką, to kocha konie.

Dżokej Mike Smith rozmawia z Bobem i Jill Baffertami po wygraniu Preakness Stakes na koniu Justify.

Patrzyłem, jak dorastał od bycia w ramionach Jill, obserwując, jak konie ćwiczą, do jazdy na ramieniu taty, żeby mógł widzieć, do miłego i uprzejmego młodego człowieka, który zawsze jest z końmi.

Bob przypisuje Bode’owi, że dzięki niemu jest na bieżąco ze światem. He’s kept Bob young by letting him know what’s happening.

Then, in 2012, the Bafferts had a major scare when Bob had a heart attack while in Dubai to run a horse in the Dubai World Cup. To mógł być wdowie-maker, ale szybkie działanie Jill i telefon do lidera Dubaju, Shiekh Mohammed bin Rashid Al Maktoum, pomógł wyciągnąć Baffert przez.

Z pomocą najlepszych lekarzy Maktoum mógł zebrać razem, Baffert pokonał trzy stenty w dwóch zablokowanych tętnic. Jedna była zablokowana w 100 procentach, druga w 90 procentach.

Trener Bob Baffert trzyma w górze trofeum po tym, jak Justify wygrał Preakness Stakes wcześniej w tym miesiącu.

Baffert powiedział, że męka udowodniła mu, że nie jest niezwyciężony i że zamierza cieszyć się życiem. Zmniejszył nieco liczbę godzin spędzanych na torze i teraz może mieć 100 koni zamiast 150. Baffert wydaje się bardzo szczęśliwy i przenosi to na jego konie.

Baffert jest znany z posiadania szczęśliwych koni, a szczęśliwe konie biegają dobrze. Oglądałem gonitwy Lookin At Lucky, Pioneerof the Nile, American Pharoah i wiele innych koni Bafferta. Stojąc przy zsuwni w oczekiwaniu na trening, nie wahają się iść do pracy. Nie są wyprane. Stoją tam z nadstawionymi uszami i sprawdzają otoczenie. Pozują do każdej kamery, jakby wiedziały, że są ważne i to właśnie mają robić. Zachowują się tak, jakby wiedziały, że są bardzo wyjątkowe.
Jimmy Barnes, asystent Bafferta, jest odpowiedzialny za Justify’ego, gdy przygotowuje się do Belmont Stakes. Powiedział mediom, że jego praca polega tylko na tym, by Justify był szczęśliwy.

Bob Baffert, dałeś mi lekcję. Kiedy cię nie znałem, słyszałem pogłoski i wierzyłem w nie. Teraz wiem, że trzeba poczekać, aż się kogoś pozna, zanim się go osądzi.

Nie dość, że Baffert jest prawdopodobnie najlepszym trenerem na świecie, to jeszcze jest bardzo miłym facetem. Będę kibicował Justify z całych sił 9 czerwca, podczas gdy ponad 20 lat temu byłem przeciwny wszystkiemu, co Baffert postawił na torze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.