Emocjonalna intymność: A Guy’s Perspective

How a husband can step up his game and better understand and respond to his wife

The Logic Trap

Logic often does not mix well with emotions.

Gentlemen, I’m sure this is not news to you if you have been married any long of time. Jeśli jesteś jak większość mężczyzn, których widzę, zaczynasz czuć się całkowicie zdumiony i bezradny, gdy twoja żona komunikuje się z emocjonalnego miejsca i po prostu nie możesz dołączyć do niej w tej przestrzeni.

Problemem jest to, że jesteśmy okablowani przez naszą ogólną naturę i wychowanie, aby uciec w sferę logiki w konfrontacji z emocjami, które przychodzą na naszą drogę od naszych żon.

Bardzo niewielu z nas pochodzi z rodziny, w której obserwowaliśmy naszych ojców, którzy byli wygodni z emocjami. Nasz ojciec rozumiał, co to znaczy „być mężczyzną”: zapewnić dobrze rodzinie, odnieść sukces w karierze, ciężko pracować i rozwiązywać problemy.

W wyniku posiadania takiego przykładu do naśladowania, bardzo niewielu z nas jest przygotowanych do bycia emocjonalnie obecnym lub nawet zdolnym do radzenia sobie z uczuciami.

Gdy napotykamy emocje od naszych żon, uciekamy do naszej strefy komfortu: stajemy się logiczni. To może być toksyczne dla naszych małżeństw.

Kontakt z nami

Logika: A Man’s Comfort Zone

Kiedy napotykamy naszą emocjonalnie zdenerwowaną żonę, zwykle czujemy się atakowani. Naszym domyślnym ustawieniem jest przejście do sfery logiki, gdzie możemy bronić, obalać, wyjaśniać i debatować. To jest nasza strefa komfortu.

Nasi małżonkowie nie są bez winy w tej sprawie.

Nie obserwowali oni zazwyczaj wzorców, które były wykwalifikowane w skutecznym komunikowaniu się.

Ich poleganie na wysoce emocjonalnej komunikacji może być dla nas bardzo trudne do usłyszenia. (Przeczytaj więcej o tym tutaj.)

Zastanawiamy się nad tym ustawieniem, nie będąc nawet świadomymi tego, co robimy. Rezultat jest taki, że nasze żony czują, że zlekceważyliśmy, zminimalizowaliśmy, a nawet wyśmialiśmy ich uczucia. Nie słuchaliśmy i nie „zrozumieliśmy”. Dyskutowaliśmy i toczyliśmy „walkę o to, by mieć rację”. To nie jest przepis na emocjonalną intymność.

Jako mężczyźni, możemy trzymać się naszego logicznego stanowiska i walczyć, aby udowodnić nasze punkty lub bronić się, ale wygrywając walkę, przegrywamy wojnę i potencjalnie nasze małżeństwo.

Twoja żona wybrała cię jako jedynego człowieka na planecie, z którym może być emocjonalnie bezpieczna i szczera.

Jesteśmy jedną osobą, od której nasze żony oczekują, że „dostanie to, co czują.”

Jesteśmy jedyną osobą, którą wybrały, od której oczekuje się zrozumienia, akceptacji, walidacji i ochrony.

Nie możemy zawieść w tej odpowiedzialności.

Musimy pamiętać: „Czy chcę mieć rację, czy chcę być żonaty?”

Kluczowym składnikiem małżeństwa jest intymność emocjonalna

Pracowałem jako trener małżeński z kilkoma mężczyznami, którzy opisali mi siebie jako emocjonalnie upośledzonych.

Jeden powiedział mi: „Jestem emocjonalnym trzylatkiem. Pomóż mi!”

Wierzę, że jest to obszar, w którym mężowie zmagają się najbardziej.

Intymność emocjonalna jest jednym z pięciu poziomów intymności, których uczymy się czytając Nowe zasady małżeństwa Terrence’a Reala. (Aby porozmawiać o pięciu zasadach intymności, przeczytaj mój post o tym, jak zmieniły się zasady małżeństwa.)

Sam popełniłem ten błąd. Jest to łatwe do zrobienia. Oto kilka przykładów tego, jak reagują faceci i jak naprawić brak emocjonalnej intymności.

Przykład z Joe i Amandy

Żona Joe’go, Amanda, przyszła do niego ze swoimi uczuciami straty, zranienia i bólu w związku z poronieniem.

Odpowiedział: „To było dziewięć lat temu! Nie możesz być nadal zdenerwowana z tego powodu!”

Kaboom!!!

Nadepnął na Logiczną Minę i został wysłany na małżeńską izbę przyjęć w celu leczenia swojej kontuzji.

Uraz jest poważny, ale miejmy nadzieję, że nie śmiertelny dla związku.

Joe był w stanie odzyskać zdrowie, wracając do niej, aby powiedzieć: „Tak mi przykro, że zminimalizowałem twoje uczucia straty i bólu z powodu poronienia. Chciałbym być w stanie usłyszeć twój ból i być tam dla ciebie, aby podzielić się tymi uczuciami.

Przepraszam i pracuję nad tym, aby być tym, z którym możesz podzielić się swoimi uczuciami i wiedzieć, że będą one pielęgnowane. Nie jestem w tym dobry, ale chcę być tym, z którym możesz porozmawiać o tym, co czujesz.”

Przykład osobisty

Moja żona podzieliła się ze mną swoimi uczuciami związanymi z faktem, że nie została pobłogosławiona doświadczeniem rodzenia dzieci. Odpowiedziałem: „Wiedziałaś, że to nie będzie możliwe, kiedy braliśmy ślub. Jak możesz być z tego powodu zdenerwowana?”

Kaboom. Moja żona była zraniona moją niewrażliwością na jej stratę.

Wygląd jej twarzy sprawił, że stało się dla mnie bardzo jasne, że to spieprzyłem. Nadszedł czas, aby wyłączyć mój „tryb logiczny” i połączyć się z nią na poziomie emocji.

Byłem w stanie usłyszeć jej stratę i uznać ją, choć nie miało to dla mnie większego sensu. Moja perspektywa nie była punktem. Ona czuła prawdziwe poczucie straty, a ja musiałam to „załapać”. Mam nadzieję, że wy możecie być mądrzejsi niż ja byłem.

Tutaj jest wideo, które moim zdaniem doskonale opisuje dylemat, przed którym stoimy, gdy mamy do czynienia z uczuciami naszych żon. Jest zabawny, ale nie przegapcie sedna sprawy. Uczucia twojej żony liczą się bardziej niż fakty.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.