Nie uszkodziłem wynajętego samochodu, więc dlaczego muszę płacić?

P: Wynająłem samochód z Enterprise na miesiąc, podczas gdy mój samochód był naprawiany z powodu wypadku. Był to jedyny dostępny wynajem tego dnia, a pracownik Enterprise powiedział mi, że istnieje otwarte roszczenie z pewnymi uszkodzeniami, które zostały mi wskazane. Powiedziano mi, że będę skontaktował się w ciągu kilku dni, aby przełączyć samochód na jeden bez żadnych uszkodzeń, ale to nigdy nie zdarzyło.

Kiedy zwrócił samochód, nie było bardziej szczegółowa kontrola wykonana przez innego pracownika. Uszkodzenie, o którym mowa, nie wyglądało nawet na uszkodzenie; wyglądało raczej na złą pracę naprawczą lub niedoskonałość. Ale wniosek jest taki: Ja nie uszkodziłem samochodu.

Enterprise obciążył moją kartę kredytową kwotą 500 dolarów bez mojej autoryzacji, a firma obsługująca kartę kredytową ostatnio stanęła po mojej stronie i uznała moje konto. Jednostka Enterprise zajmująca się likwidacją szkód stawia mi teraz ultimatum: Zapłać, albo wyślemy to do windykacji, a ty możesz ponieść konsekwencje prawne. Jakie są teraz moje opcje?

Kliknij, aby zmienić rozmiar

Katherine LaFaso

Paramus, New Jersey

O: Może Pan zapłacić ten rachunek – lub walczyć z nim.

Oto powody, dla których warto zapłacić: Enterprise twierdzi, że uszkodził Pan/Pani jego samochód, i jeśli nie ureguluje Pan/Pani należności, firma wynajmująca samochód będzie musiała pokryć szkody. Ponadto, Twoje roszczenie o odszkodowanie może zostać skierowane do agencji windykacyjnej, a Ty możesz zostać dodany do listy „Nie wynajmuj” Enterprise.

Oto powody, aby walczyć: Twoje roszczenie podniósł kilka czerwonych flag, które były tak niepokojące, nawet twoja firma karty kredytowej stanął z tobą w sporze. Istnieje arbitralna opłata w wysokości 500 dolarów (pomimo faktu, że Enterprise nie pokazał faktury za naprawę). A każde roszczenie na poziomie lub w pobliżu 500 dolarów, co jest normalną kwotą udziału własnego, jest podejrzane, ponieważ wygląda na to, że firma wynajmująca samochody idzie na łatwiznę i próbuje utrzymać firmę ubezpieczeniową z dala od swoich interesów. Według Twojego konta, Enterprise stracił spór karty kredytowej, co oznacza, że nie mógł udowodnić, że byłeś winny.

Myślę, że to łatwo można było uniknąć. Po pierwsze, nigdy nie akceptuj uszkodzonego samochodu, nawet jeśli jest to ostatni na działce. Jeśli z jakiegoś powodu czujesz, że nie masz wyboru, zrób dużo zdjęć lub filmów z pojazdu swoim telefonem. Udokumentuj wszelkie istniejące uszkodzenia na piśmie, poproś kierownika o podpisanie umowy najmu, a następnie zdobądź wizytówkę kierownika. Prawdopodobnie będziesz jej potrzebował później.

Gdybyś pokazał Enterprise zdjęcia i podpisaną umowę wynajmu z udokumentowanymi uszkodzeniami, nigdy nie zostałbyś obciążony kwotą 500 dolarów i nie otrzymywałbyś teraz listów z pogróżkami od jednostki zajmującej się odzyskiwaniem szkód.

Zaczynam być trochę zmęczony tymi sprawami. Jeśli firmy wynajmujące samochody po prostu poprosiłyby swoich klientów o sfotografowanie swoich pojazdów przed opuszczeniem ich na parkingu i zaoferowałyby jasny sposób udokumentowania wszelkich istniejących wgnieceń, to takie przypadki zniknęłyby z dnia na dzień. Nie mogę sobie wyobrazić, dlaczego nie chcieliby zakończyć tych marnujących czas roszczeń, chyba że są one niesamowicie dochodowe.

Skontaktowałem się z Enterprise w Twoim imieniu. Sprawdził on roszczenie i chociaż powiedział, że nie ma „żadnych dowodów” na poparcie zarzutu, że szkoda istniała, kierownik regionalny, który zajmował się tym roszczeniem odszedł z firmy. W rezultacie, Enterprise nie mógł wyjaśnić niektórych pytań i postępować zgodnie z normalnym protokołem. Enterprise zrezygnował z roszczenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.