Produkcja Intela jest zepsuta, a nowe procesory Rocket Lake tego dowodzą

Procesory Intel Rocket Lake dowodzą, że firma przeżywa kryzys o rozmiarach egzystencjalnych. Najbliższe pół roku zadecyduje zarówno o jej losie, jak i o przyszłym kierunku rozwoju PC jako całości. Hiperboliczne? Dużo? Właściwie to nie.

Twoja następna aktualizacja

(Image credit: Future)

Najlepszy procesor do gier: najlepsze układy firm Intel i AMD
Najlepsza karta graficzna: Twój idealny pixel-pusher czeka
Najlepszy dysk SSD do gier: wejdź do gry przed resztą

To nieco spekulacyjna interpretacja, aby być pewnym. Ale opowieści o nieszczęściach Intela stały się tak rutynowe w ostatnim czasie, że samo istnienie Rocket Lake i to, co sugeruje, zostało w dużej mierze przeoczone. Rocket Lake mówi bardzo, bardzo złe rzeczy na temat rentowności całego modelu biznesowego Intela. A to z kolei czyni go bardzo znaczącym dla PC jako całości.

Rocket Lake, oczywiście, to następna architektura procesorów desktopowych Intela. Jest to w zasadzie 14nm backport Intel 10nm Sunny Cove architektury rdzenia CPU, jak widać w 10 Gen Ice Lake chipów notebooka. Rocket Lake nie zostanie wydany aż do przyszłego roku, co oznacza, że Intel wprowadzi nowy projekt procesora w 2021 roku na starożytnym węźle 14nm. Pierwotny plan Intela zakładał przejście na 10nm w 2016 roku. Tak, naprawdę.

Intel sprzedał cały „backporting” jako pozytyw, rodzaj groovy i integracyjnego podejścia do produkcji procesorów. „Hej chłopaki, wyluzujcie. Jesteśmy elastyczni, możemy przenosić się z węzła do węzła. To jest freestyle. Wszystko jest w porządku”, zdaje się mówić Intel.

Rzeczywistość jest taka, że naprawdę nie ma czegoś takiego jak architektura procesora node-agnostic. Przeniesienie tych rdzeni Sunny Cove, PCI Express 4.0 I/O i grafiki opartej na Xe do 14nm dla Rocket Lake będzie kosztować ogromne pieniądze.

Więc, nie jest to ani porywające, ani elastyczne. Jest to ruch wykonany z desperacji, ponieważ węzeł produkcyjny Intela 10nm nadal nie jest wystarczająco dobry na czas świetności. Powtórzmy to. Rocket Lake pojawi się w 2021 roku w 14nm, ponieważ 10nm Intela wciąż nie będzie wystarczająco dobre na premierę desktopowego CPU.

Czy 10nm procesor Alder Lake Intela trafi w ten 2021 termin? (Image credit: Intel)

To będzie wiązało się z kosztami. W przypadku Rocket Lake, Intel cofa się z 10 rdzeni, jak widać w obecnym Core i9-10900K, z powrotem do ośmiu rdzeni. Ponieważ te rdzenie Sunny Cove nigdy nie były przeznaczone dla 14nm. I są duże, grube i głodne mocy po przeniesieniu do 14nm.

Istnieją kolejne czynniki, które sprawiają, że Rocket Lake wygląda po prostu dziwnie. We wrześniu Intel oficjalnie potwierdził, że istnieje ośmiordzeniowa wersja „H” jego najnowszych 10nm układów Tiger Lake do laptopów. Jest to procesor, który sprawiłby, że Rocket Lake byłby całkowicie zbędny. Dlaczego więc Intel nie wprowadzi tego układu na desktop zamiast Rocket Lake? Jedynym prawdopodobnym powodem jest to, że 10nm pozostaje fundamentalnie zepsuty.

Jako krótkoterminowy przystanek, Rocket Lake prawdopodobnie ma sens, nawet jeśli marketingowy pitch Intela dla kroku wstecz do ośmiu rdzeni jest prawie na pewno sprawi, że twoje uszy będą krwawić. Ale dalej, ten 'backporting’ shizzle na pewno nie jest dobry.

Obecnie, Intel mówi, że jego pierwszy 10nm desktop CPU będzie Alder Lake, dzięki w drugiej połowie przyszłego roku. To ten z nową hybrydową architekturą big.LITTLE i do ośmiu rdzeni wydajnościowych i ośmiu rdzeni efektywnościowych. Jeśli backporting Ice Lake do 14nm przyszedł z kompromisami, backporting Alder Lake do 14nm byłby z pewnością jeszcze mniej atrakcyjny.

W skrócie, Alder Lake prawdopodobnie musi być na 10nm, aby być opłacalne. Ale nie ma żadnych oznak, że 10nm Intela będzie wystarczająco dobre w nieco ponad pół roku. Warto pamiętać, że do tej pory Intel wciąż sprzedaje tylko czterordzeniowe procesory mobilne w 10nm. Premiera 10nm układu serwerowego Ice Lake-SP, kiedyś mająca nastąpić w 2019 roku, została po raz kolejny opóźniona na początek 2021 roku. I byłbyś odważny, aby założyć, że będzie hit that deadline.

Co więcej, wcześniej tego lata Intel przyznał, że jego 7nm węzeł, raz ogłoszone jako rozwiązanie wszystkich swoich nieszczęść 10nm, był z tyłu harmonogramu przez co scharakteryzował jako cały rok. 7nm nie pojawi się na rynku co najmniej do końca 2022 roku. Będąc realistą, więc 2023 jest najwcześniejszy zobaczysz Intel 7nm procesory. A jeśli miałbyś się założyć, prawdopodobnie nie miałbyś ochoty na rok 2023.

TSMC 5nm chipy są już dostarczane w nowych komputerach Mac napędzanych M1 firmy Apple… (Image credit: Apple)

W międzyczasie, tajwańska odlewnia chipów, która zasila wielu konkurentów Intela, TSMC, wydaje się iść z siły na siłę. Trzeba przyznać, że bezpośrednie porównania węzłów produkcyjnych są trudne. Większość obserwatorów zgadza się, że węzeł 10nm Intela jest równoważny węzłowi 7nm TSMC pod względem gęstości tranzystorów. Ale można, dzisiaj, kupić rzeczywiste produkty konsumenckie wysyłki napędzane dość duże, złożone chipy zbudowane nie tylko TSMC 7nm ale TSMC 5nm.

Fair powiedzieć, że TSMC 5nm wygląda zdrowsze niż Intel 10nm teraz. Co stawia TSMC nie tylko jeden, ale dwa pełne węzły do przodu. To jest straszny oskarżeń Intel’s predicament.

Anyway, długo i krótko to jest, że Intel jest szybko zbliża się do punktu kryzysowego egzystencjalnych proporcji. Prawdopodobnie uda mu się uciec z Rocket Lake. Ale jeśli nie będzie w stanie zagiąć 10nm do jakiegoś kształtu na czas Alder Lake w drugiej połowie 2021 roku, to cała przyszła mapa drogowa stanie się nieopłacalna i Intel będzie musiał poważnie rozważyć to, co wcześniej było nie do pomyślenia. Mianowicie, rezygnację z produkcji własnych układów i oddanie ich w ręce zewnętrznych firm foundry. W tym momencie nie jest to już Intel, jak wiedzieliśmy.

Indeed, istnieje duża szansa, Intel albo już dokonał tego połączenia lub jest w prawo w grubości thrashing go out. Jest możliwe, że Intel już zdecydował się na dokonanie tej fundamentalnej zmiany strategicznej, aby nie inwestować miliardów potrzebnych do urzeczywistnienia 7nm, ale wydać te pieniądze na przekształcenie się w biznes oparty na IP, jak AMD, a nie to, czym jest dzisiaj – biznes produkcyjny, który potrzebuje własnych projektów chipów, aby utrzymać te fabryki warte miliardy dolarów.

Oczywiście, spekulacje na temat przyszłych wydarzeń są często grą w kubka. To może trwać lata, aby wydarzenia się rozwinęły. Ale tym razem jest inaczej. Intel zbliża się do tego egzystencjalnego punktu krytycznego i to szybko. Za sześć miesięcy dowiemy się, czy Intelowi udało się odwrócić bieg wydarzeń. Czy też fundamentalny krajobraz technologiczny, na którym opierają się komputery, które kochamy, czeka dramatyczna zmiana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.